Handlowali przyczepami rolniczymi z podrobionymi oznaczeniami

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Piotr Nowak PAP, (dk) | redakcja@agropolska.pl
20-12-2022,13:30 Aktualizacja: 20-12-2022,14:43
A A A

Sześć osób oskarżonych jest o udział w grupie przestępczej trudniącej się m.in. handlem przyczepami rolniczymi za co najmniej 2,5 mln zł i z podrobionymi oznaczenia identyfikacyjnymi. Podejrzani usłyszeli łącznie 625 zarzutów - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Zamościu.

Rzecznik Artur Szykuła podał, że śledczy skierowali do Sądu Okręgowego w Zamościu akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom podejrzanym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się m.in. handlem ciężarowymi przyczepami rolniczymi z podrobionymi oznaczeniami identyfikacyjnymi.

olej napędowy, podatek VAT, Marcin Saduś, KAS

Lewe paliwo trafiało do rolników. Kolejne zatrzymania wśród grupy przestępczej

9 osób działających w zorganizowanej grupie "paliwowej" zatrzymali na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie funkcjonariusze Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego w Łodzi oraz Komendy Stołecznej Policji. Lewy olej...

Śledztwo w sprawie prowadzili funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Hrubieszowie pod nadzorem zamojskiej prokuratury

Jak ustalono, grupa działała od stycznia 2016 r. do sierpnia 2018 r. w woj. lubelskim i kujawsko-pomorskim, a jej członkowie podrabiali umowy sprzedaży ciężarowych przyczep rolniczych od obywateli Niemiec. Później podrabiali ich oznaczenia identyfikacyjne.

Następnie - przekazał Szykuła - członkowie grupy wystawiali zaświadczenia o przeprowadzonych badaniach stanu technicznego, mimo że takowych nie przeprowadzono. Później przyczepy były rejestrowane na terenie woj. lubelskiego i sprzedawane. Dowodem sprzedaży były faktury VAT, w których zaniżano rzeczywistą cenę sprzedaży przyczep, doprowadzając do uszczupleń należności publicznoprawnych.

Prokurator wskazał, że członkowie grupy dokonali w ten sposób obrotu sprzętem rolniczym o łącznej wartości co najmniej 2,5 mln zł. Jak wyjaśnił, podejrzani działali "w ramach ustalonego podziału ról i w celu upozorowania legalnego pochodzenia" sprzętu rolniczego.

Śledczy postawili podejrzanym łącznie 625 zarzutów dotyczących. Zostali aresztowani, objęci dozorem policji, zakazano im opuszczania kraju i zastosowano poręczenia majątkowo w łącznej wartości 60 tys. zł. Na poczet grożących kar śledczy zabezpieczyli majątek podejrzanych wart ponad 460 tys. zł. Podejrzanym grozi do 12 lat więzienia.
 

Poleć
Udostępnij
9. Europejski Kongres Menadżerów Agrobiznesu