Tegoroczna odsłona największej wystawy rolniczej w naszym kraju przeciągnęła nieco ponad 82 tys. zwiedzających, czyli o blisko 8% więcej w porównaniu do poprzedniej edycji. Podana przez organizatora, Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych, frekwencja dotyczy jednak wyłącznie puli sprzedanych biletów, czyli nie obejmuje osób poniżej 15 roku życia.
Podana liczba osób, które przybyły na Agro Show 2025, to najlepszy względem ostatnich trzech lat. Wciąż jednak to daleko do rekordowego wyniku sprzed równo dekady, gdy zanotowano ponad 160 tys. ludzi. Trudno jednak porównywać te rezultaty, bo wówczas wstęp na wystawę był darmowy. W 2022 r. organizator postanowił wprowadzić symboliczną opłatę i sprzedaż biletów. Ta formuła jest kontynuowana. Prawdę powiedziawszy, przechodząc między stoiskami w sobotę i w niedzielę, nie odczuliśmy spadku frekwencji. Jest to bez wątpienia impreza, której branży potrzeba i na której należy być.
To już kolejny raz, kiedy Bednary na trzy dni stają się stolicą polskiego rolnictwa. Jak podkreśla organizator, jest największa plenerowa ekspozycja sprzętu rolniczego w Europie. Na 26. Międzynarodowej Wystawie Rolniczej Agro Show, która odbyła się w dniach od 19 do 21 września, swoją ofertę prezentowało 692 firm, w tym 125 zagranicznych.
Na tegorocznych targach wzięli udział m.in. najwięksi producenci, importerzy i dilerzy sprzętu rolniczego. Choć trzeba przyznać, że doskwierał nieco brak kilku dużych graczy. Spośród czołowych polskich wytwórców nie zobaczyliśmy stoisk Unii, Mandamu i Akpilu. Próżno było szukać także sprzętu z logo Case IH, Steyr, Massey Ferguson, Väderstad, Farmet czy Bednar.
Wystawa była tradycyjnie dobrą okazją do zapoznania się z szeroką gamą specjalistycznych maszyn i narzędzi oraz innowacyjnych rozwiązań przeznaczonych z zakresu precyzyjnego rolnictwa, opartych na zaawansowanych technologiach informatycznych i satelitarnych oraz teledetekcji, automatyzacji, precyzyjnej aplikacji nasion, nawozów i środków ochrony roślin poprzez autonomiczne drony wspomagane tzw. sztuczną inteligencją.
Podobnie jak podczas poprzednich edycji, pierwszy dzień dedykowany był działaniom edukacyjnym zorganizowanym dla szkół kształcących młodzież na kierunkach o specjalizacjach rolniczych. Organizator podaje, że w piątek pod opieką nauczycieli wystawę zwiedziła rekordowa liczba grup uczniów, które dotarły na wystawę z różnych kierunków Polski. W trakcie targów odbyły się również finały konkursów „Młody Mechanik na Medal” i „Mechanik na Medal”, a członkowie Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych ufundowali dla zwycięzców specjalne nagrody. Od wielu lat rywalizacja ta przyciąga wielu uczestników, co nieustannie podnosi jej prestiż jako kluczowego źródła promowania standardów profesjonalizmu oraz zaawansowanej wiedzy w dziedzinie techniki rolniczej.
Dużym powodzeniem wśród publiczności cieszyły się dynamiczne prezentacje sprzętu na polach pokazowych na terenie wystawy. W tym roku organizator postanowił zmodyfikować formułę. Przy planowaniu pokazów zostały uwzględnione trzy tematy przewodnie, czyli zmienne dawkowanie, głęboka uprawa gleby oraz ładowarki teleskopowe, przegubowe i miniładowarki. Zauważalną zmianą jest pojawienie się sklepu na środku wystawy, w którym można było zakupić pamiątkę z logo Agro Show.
Przemysław Bochat, Prezes Zarządu Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych, powiedział, że tegoroczna edycja jednoznacznie potwierdziła ugruntowaną pozycję lidera wśród konkurencyjnych targów plenerowych o tematyce rolniczej organizowanych w Polsce i Europie.