Cukrownie KGS mają przerobić 7,7 mln ton buraków. Trwają negocjacje z plantatorami
Trwa kampania cukrownicza w Krajowej Grupie Spożywczej S.A. (KGS), w ramach której jej siedem cukrowni planuje przerobić 7,7 mln ton buraków. Jednocześnie trwają też rozmowy z plantatorami na temat warunków dalszej współpracy.
Kampania cukrownicza 2025/26 rozpoczęła się w KGS 25 sierpnia. Spółka zapewnia, że skup i przerób buraków prowadzone są zgodnie z harmonogramami. Jako pierwsza, właśnie 25 sierpnia, skup buraków od plantatorów rozpoczęła Cukrownia Nakło. 1 września dołączyły cukrownie Kluczewo i Kruszwica, a dalej: Cukrownia Dobrzelin - 5 września, Werbkowice - 6 września, a cukrownie w Malborku i Krasnymstawie - 8 września.
Komplikuje się sytuacja na rynku buraków cukrowych w Polsce. "Bilans nakładów i zysków zaczyna się rozjeżdżać"
7,7 mln t buraków do przerobu
„Rozpoczęcie kampanii w poszczególnych oddziałach zaplanowaliśmy z uwzględnieniem aktualnych prognoz plonów, aby uzyskać jak najlepsze wyniki zarówno polowe, jak i w samych cukrowniach” – podkreśla, cytowany w komunikacie, Leszek Świętochowski, prezes Zarządu KGS S.A.
Zgodnie z założeniami, w tegorocznej kampanii siedem wyliczonych wyżej cukrowni przerobi ponad 7,7 mln ton buraków cukrowych. Zdaniem spółki, to ambitny wynik, który potwierdza rosnący potencjał polskiego cukrownictwa.
Szarek i chwościk zagrożeniem
„Tegoroczny stan plantacji buraków cukrowych oceniany jest jako dobry, ale zróżnicowany w zależności od rejonu. Plantatorzy w tym roku mierzyli się z wieloma wyzwaniami. Wiosną duże zagrożenie na plantacjach wywołało żerowanie szarka komośnika, który rozszerzył zasięg występowania i przyczyniał się do niszczenia plantacji w rejonie południowo-wschodnim (Cukrownia Werbkowice, Cukrownia Krasnystaw), w rejonie centralnym (Cukrownia Dobrzelin, Cukrownia Kruszwica) oraz w rejonie północno-zachodnim (Cukrownia Kluczewo). W okresie wegetacji na plantacjach pojawił się chwościk buraka, który zależnie od warunków pogodowych może się rozprzestrzeniać także w okresie rozpoczętych już zbiorów” – wskazano w komunikacie spożywczego giganta.
Zalane plantacje na północy
Jeśli chodzi o warunki pogodowe, w rozpoczętej kampanii sprzyjają one zbiorom buraków cukrowych, bo zasadniczo utrzymuje się stabilna i słoneczna aura.
„Należy jednak podkreślić, że opady deszczu pozostają kluczowe, zwłaszcza w końcowej fazie wegetacji. W wielu rejonach widoczny jest brak wilgoci w glebie, co może skutkować koniecznością zwiększonego nakładu pracy podczas tegorocznych zbiorów” – zaznacza KGS.
I podaje, że w rejonie północnym (Cukrownia Malbork) nasilenie opadów podczas okresu wegetacyjnego spowodowało zalanie i zniszczenie części upraw buraków, powodując straty u plantatorów.
Tysiące ton cukru bez cła – umowa z Mercosurem może dobić naszych producentów i plantatorów buraka
Negocjacje z plantatorami
KGS podkreśla ponadto, że trwają jednocześnie negocjacje z plantatorami buraków, dotyczące warunków współpracy.
„Negocjacje są wymagające - rolnicy dbają o rentowność gospodarstw, a spółka o bezpieczeństwo i stabilność biznesową. Wierzymy jednak, że dzięki dialogowi uda się wypracować rozwiązania dobre dla obu stron” – ocenia firma.
Zapewnia też przy tym, że stale dąży do podnoszenia efektywności w swoich cukrowniach, kontynuując remonty i inwestycje poprawiające procesy produkcyjne i jakość produkowanego cukru.
„W każdym oddziale prowadzone są projekty inwestycyjne, obejmujące obszary techniczno-produkcyjne, energetyczne, surowcowe, a także działania związane z ochroną środowiska” – podsumowuje KGS.
Źródło: KGS
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
