New Holland Varifeed ze zmianami
Nowe zespoły żniwne to nie tylko dostosowanie ich do wdrażanej stopniowo od kilku lat koncepcji stylistycznej „Inspired by nature”. Spora zmiana zaszła w obrębie napędu belki tnącej.
Od wprowadzenia hederów Varifeed w 2005 r., czyli debiutu jednostek z regulowaną bezstopniowo i zdalnie długością podłogi, kosa była wprawiana w ruch za pośrednictwem pasa klinowego z trzema napinaczami. Wspornik z dwoma z nich wykonywał w trakcie wsuwu i wysuwu stołu obrót w płaszczyźnie pionowej, równoległej do kierunku jazdy. Zmiana długości podłogi między krańcowymi pozycjami oznaczała rotację na poziomie około 120-130°. Zdecydowana większość użytkowników nawet nie jest świadoma przebiegu tej procedury, bo siedzi wówczas na fotelu operatora, bądź ewentualnie stoi obok, ale zamknięta oczywiście osłona uniemożliwia obserwację.
Na sezon 2026 New Holland kończy z tym rozwiązaniem. W nowym układzie miejsce pasa zajmie przekładnia kątowa i wał przegubowo-teleskopowy. Producent zapewnia, że takie rozwiązanie ułatwi konserwację. Nazywa on nowy układ w pełni liniowym i obiecuje dzięki niemu „bezpośrednią wydajną moc do płynnych precyzyjnych cięć z mniejszymi wibracjami, hałasem i większą siłą cięcia, szczególnie w przypadku twardych materiałów i wyższych prędkości jazdy”. Dowiedzieliśmy się ponadto, że za zamianę ruchu obrotowego na posuwisto-zwrotny odpowiada teraz całkowicie nowa głowica. Nie dysponujemy jednak jeszcze informacją, czy zasada tej konwersji jest też inna. Dotychczas na pewno tę czynność wykonywał mechanizm z tarczą wahliwą. Zakres regulacji stołu nie zmienił się i dalej wynosi 57,5 cm. Podczas gdy dotychczas tylko największy heder Varifeed o szerokości 12,5 m był wyposażony w obustronny niezsynchronizowany napęd kosy głównej, teraz również ten model oraz model w rozmiarze 10,5 m mają pełną synchronizację pracy obu połówek. Prawą listwę nożową wprawia w ruch w nowym rozwiązaniu nie osobny wał, a podajnik ślimakowo-palcowy, co znacznie zmniejsza wibracje. Szybkość kosy została ponadto zwiększona o 11%, z 1300 do 1470 suwów/min, aby umożliwić wyższą prędkość jazdy przy tej samej wydajności cięcia. Producent obiecuje teraz również skrócony o 75% czas zmiany położenia ślimaka w hederze – z 20 do 5 min. Szczegółów rozwiązania jeszcze nie znamy. Ułatwieniem jest ponadto regulacja tylnego skrobaka podajnika śrubowego. Możemy ją teraz wykonać od zewnątrz.
- Artykuł ukazał się w wydaniu 07-08/2025 miesięcznika "Rolniczy Przegląd Techniczny". ZAPRENUMERUJ