Reakcja przy 10 proc. różnicy w cenach produktów rolnych – KE proponuje zabezpieczenia w umowie UE-Mercosur
Komisja Europejska (KE) proponuje „zabezpieczenia w celu wzmocnienia ochrony unijnych rolników w ramach umowy UE–Mercosur”. Co konkretnie deklaruje?
Komisja przedstawiła w środę (8 października) wniosek dotyczący rozporządzenia mającego na celu wzmocnienie ochrony unijnych rolników w kontekście umowy o partnerstwie między UE a krajami Mercosuru. Proponowane zabezpieczenia mają zapewniać rolnikom w UE dodatkową „warstwę pewności”, wykraczającą poza stopniowe wprowadzanie kontyngentów, które uzgodniono z Mercosurem w odniesieniu do przywozu w sektorach wrażliwych.

Tysiące ton cukru bez cła – umowa z Mercosurem może dobić naszych producentów i plantatorów buraka
Od wołowiny po cukier
„W mało prawdopodobnym przypadku nieprzewidzianego i szkodliwego gwałtownego wzrostu przywozu z Mercosuru lub nieuzasadnionego spadku cen dla producentów unijnych, szybko i skutecznie uruchomione zostałyby środki ochrony. Wniosek ustanawia procedury gwarantujące terminowe i skuteczne wdrożenie dwustronnych środków ochronnych w odniesieniu do produktów rolnych. Zawiera on również przepisy szczegółowe dotyczące niektórych wrażliwych produktów rolnych, takich jak wołowina, drób, ryż, miód, jaja, czosnek, etanol i cukier” – wskazuje w komunikacie KE.
Jak w nim dodaje, przepisy szczegółowe dotyczące produktów wrażliwych obejmują m.in. wzmocniony monitoring i szybkie reagowanie.
Wzmocniony monitoring
„Komisja będzie systematycznie monitorować tendencje rynkowe dotyczące przywozu niektórych wrażliwych produktów rolnych w ramach umowy. Na podstawie tych wyników będzie co sześć miesięcy przesyłać Radzie i Parlamentowi Europejskiemu sprawozdanie oceniające wpływ tego przywozu na rynki UE” – zapewnia KE.
I przekonuje, że to regularne i szczegółowe monitorowanie umożliwi identyfikację wszelkich zagrożeń na wczesnym etapie oraz szybkie działania mające na celu zaradzenie potencjalnym negatywnym skutkom umowy UE -Mercosur dla sektora rolnego.

Umowa z Mercosurem "klepnięta" przez KE. Minister Krajewski: w naszym stanowisku nic się nie zmieniło
Wspomniane sprawozdania mają obejmować cały rynek unijny oraz, w stosownych przypadkach, również konkretną sytuację w jednym lub kilku państwach członkowskich.
Progi ochronne
„Komisja zbada w pierwszej kolejności przypadki gwałtownego wzrostu przywozu lub spadku cen krajowych skoncentrowanych w jednym lub kilku państwach członkowskich” – wyjaśniono w komunikacie.
Co do zasady KE ma rozpocząć dochodzenie, jeżeli ceny importowe z Mercosuru będą o co najmniej 10 proc. niższe niż ceny tych samych lub konkurencyjnych produktów rolnych z UE oraz jeżeli:
- roczny przywóz produktu z Mercosuru na warunkach preferencyjnych wzrośnie o ponad 10 proc. lub
- ceny importowe danego produktu z Mercosuru spadną o 10 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.
„Jeżeli w toku dochodzenia zostanie stwierdzone wystąpienie poważnej szkody (lub groźby jej wystąpienia), UE może tymczasowo wycofać preferencje taryfowe dotyczące produktów powodujących szkodę” – precyzuje KE.
Szybkie reagowanie
Ponadto zobowiązuje się ona do:

Unijni producenci miodu przed dużymi wyzwaniami. Szczególnie dotkliwy jest import podróbek
- bezzwłoczne wszczęcie dochodzenia na wniosek państwa członkowskiego, jeżeli zaistnieją wystarczające powody;
- uruchomienie tymczasowych środków ochronnych w terminie nie dłuższym niż 21 dni od otrzymania wniosku w najpilniejszych przypadkach, jeżeli zaistnieje wystarczające ryzyko szkody;
- dążenie do zakończenia dochodzeń w ciągu 4 miesięcy (znacznie szybciej niż 12 miesięcy, na które zasadniczo zezwala umowa).
Umowa zagrożeniem
Rozporządzenie zaproponowane przez KE będzie musiało zostać przyjęte przez Parlament Europejski i Radę UE w drodze zwykłej procedury ustawodawczej.
Trzeba na koniec dodać, że umowa handlowa UE-Mercosur to w ocenie polskich rolników ogromne zagrożenie dla całego sektora. Obawiają się oni zalewu tańszych (ze względu na koszty produkcji w krajach Mercosur), ale znacznie gorszej jakości produktów, które wyprą rodzime z rynku, co w konsekwencji spowoduje upadek wielu gospodarstw.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś