Atak w gospodarstwie. Wilk wyciągnął cielę z obory
Kamery monitoringu w gospodarstwie na Mazowszu zarejestrowały atak wilka na zwierzęta w oborze. Po jednym z cieląt nie zostało nawet śladu. W innej gminie tego regionu także podniesiono alarm z uwagi na drapieżniki.
Atak w gospodarstwie w okolicach Duczymina (gm. Chorzele, pow. przasnyski, woj. mazowieckie) miał miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek (31 sierpnia / 1 września).
Ciele wyciągnięte z obory
Jak poinformował lokalny portal infoprzasnysz.com, wilk wtargnął bezpośrednio do obory i wyciągnął z niej cielę. Gdy rano gospodarz zauważył jego brak, postanowił przejrzeć zapis z kamer monitoringu. Wtedy dokonał przerażającego odkrycia o „wizycie” drapieżnika.

2000 zwierząt gospodarskich zagryzionych w rok przez wilki. Rosną straty rolników i odszkodowania
„Po cielaczku nie został niemal żaden ślad” – stwierdził rolnik, cytowany na portalu.
Przekazał on temu serwisowi nagranie z monitoringu, które można obejrzeć tutaj.
Gmina ostrzega rolników
Ostrzeżenie ws. ataków wilków wydała 27 sierpnia położona w sąsiednim dla przasnyskiego powiecie ostrołęckim gmina Rzekuń (to także woj. mazowieckie).
„W związku z doniesieniami o przypadkach zagryzienia zwierząt hodowlanych przez wilki na terenie powiatu ostrołęckiego, apelujemy o szczególną ostrożność i niepozostawianie zwierząt gospodarskich bez nadzoru” – wskazuje gmina.
Jak podkreśla w komunikacie, wilki są z natury płochliwe i unikają ludzi, jednak mogą stać się nieprzewidywalne, jeśli czują się zagrożone, chore lub ranne, a także w sytuacjach, gdy są regularnie dokarmiane przez człowieka. Dlatego tak ważne jest, aby nie podejmować działań, które mogą przyciągnąć wilki w okolice zabudowań lub uzależnić je od ludzkiego pożywienia.
„Dla bezpieczeństwa zarówno ludzi, jak i samych wilków, apelujemy o stosowanie środków odstraszających, takich jak sygnały dźwiękowe, taśmy, flary, oraz zabezpieczanie pastwisk odpowiednimi siatkami. W szczególności w okresie późnej jesieni sugerujemy ograniczenie wypasu zwierząt, aby zminimalizować ryzyko strat” – wylicza gmina.

Obniżenie ochrony wilka w Polsce po decyzji UE? Dorożała: nie ma takiego obowiązku ani konieczności
Odszkodowania za wilki
W przypadku szkód poczynionych w wyniku ataków wilków w gospodarstwach, można wnioskować o odszkodowania. Jak podaje wspomniany przasnyski portal, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie zapewnia, że w takich sytuacjach odmowy wypłat rekompensat należą do rzadkości. Jednocześnie szkód wyrządzanych przez wilki na Mazowszu według jej danych jest coraz mniej.
„W powiecie przasnyskim liczba zgłoszeń spadła z 38 w 2023 roku do zaledwie 4 w bieżącym” – przekazano redakcji.
Jednak poszkodowany rolnik z okolicy Duczymina, który stracił cielę, zwraca uwagę, że ta spadkowa tendencja widoczna w oficjalnych danych może wynikać z tego, iż część gospodarzy nie zgłasza takich szkód. Powodem jest czasochłonność procedury, konieczność gromadzenia dokumentacji i dowodów.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś