Reforma Prawa łowieckiego? Dorożała odpowiada ws. zakazów polowań
Nie planujemy wprowadzenia całkowitego zakazu polowań w weekendy i dni wolne od pracy – zapewnia wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała w kontekście reformy Prawa łowieckiego.
W sprawie „planowanej i prowadzonej reformy Prawa łowieckiego bez uwzględnienia argumentów przedstawianych przez środowiska zależne od gospodarki łowieckiej” wystąpili do Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ) posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Zadane przez nich w interpelacji pytania dotyczyły zakazu stosowania technologii optoelektrycznych w łowiectwie czy zakazu polowań w weekendy i inne dni wolne od pracy.

Populacja dzików do redukcji? Wiceminister Dorożała odpowiada
Ponadto parlamentarzyści PiS dociekali, „jaka przesłanka leży u podstaw zmniejszenia liczby odstrzałów sanitarnych dzików?”.
„Planowane przez resort nałożenie ograniczeń na odstrzał dzików negatywnie przełoży się bezpośrednio na bezpieczeństwo sanitarne hodowli trzody chlewnej. Nie można dopuścić do sytuacji, że wskutek wzrostu liczby dzików zarażonych wirusem ASF (a do tego prowadzi ta regulacja) producenci będą ryzykować likwidacją swoich chlewni i będą ponosić wielomilionowe straty. Odszkodowania będzie wtedy musiało płacić państwo polskie. Jest to scenariusz nie do przyjęcia” – brzmiała interpelacja.
Optoelektryka bez zakazów
W odpowiedzi Mikołaj Dorożała podkreśla, że MKiŚ nie przewiduje wprowadzenia zakazu stosowania technologii optoelektrycznych w prawie dotyczącym łowiectwa.
„Obecnie nie są również prowadzone żadne prace legislacyjne zmierzające do ograniczenia możliwości wykorzystywania tego rodzaju urządzeń. W związku z powyższym brak jest podstaw do formułowania przesłanek uzasadniających wprowadzenie takiego zakazu” – wskazuje wiceminister Dorożała.
Ograniczenia w polowaniach
Jak zapewnia, jego resort nie planuje również (w Prawie łowieckim) wprowadzenia całkowitego zakazu polowań w weekendy i dni wolne od pracy.

Łacina i opłaty – nie tak łatwo o zgodę na płoszenie zwierząt z upraw
„Rozważane jest natomiast ograniczenie organizowania polowań zbiorowych na wybranych obszarach, w szczególności w tzw. lasach społecznych, czyli terenach o zwiększonym natężeniu ruchu rekreacyjnego. Celem proponowanych rozwiązań jest przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa osób korzystających z lasów w czasie wolnym od pracy, a więc co do zasady w weekendy oraz dni ustawowo wolne. Jednocześnie zachowana zostanie możliwość prowadzenia innych form polowań, co zapewni kontynuację działań w zakresie zarządzania populacją zwierzyny oraz ograniczania szkód w rolnictwie” – wyjaśnia wiceszef MKiŚ.
Odstrzały dzików poza MKiŚ
Odnosząc się natomiast do kwestii zmniejszenia liczby odstrzałów sanitarnych dzików podkreśla on, że MKiŚ nie posiada kompetencji decyzyjnych w tym zakresie.
„Decyzje te należą do głównego lekarza weterynarii i podejmowane są na podstawie bieżącej sytuacji epizootycznej oraz zaleceń służb weterynaryjnych” – precyzuje Dorożała.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś