Mentzen o przejęciu Carrefoura przez państwo: chodzi o kolejne stołki do obsadzenia
Państwo nie jest od handlu marchewką – stwierdził Sławomir Mentzen (Konfederacja). Polityk ostro skrytykował pomysł przejęcia sieci Carrefour.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi - o czym pisaliśmy - oficjalnie zarekomendowało przejęcie sieci sklepów Carrefour (która to marka ma się wycofywać m.in. z Polski). Według jego koncepcji, mogłaby to uczynić Krajowa Grupa Spożywcza i tym samym stworzyć polskim produktom rolno-spożywczym „dostęp do półek sklepowych, które dziś w obiektach wielkopowierzchniowych są zdominowane przez marki własne”. Miałaby to być szansa na wzmocnienie pozycji rolników w handlu. Minister rolnictwa napisał nawet w tej sprawie do ministra aktywów państwowych.
Trzeba tu też dodać, że poparcie dla tego przejęcia wyraził również samorząd rolniczy.
Sklepy Carrefour dla Krajowej Grupy Spożywczej? Minister rolnictwa wystąpił do szefa aktywów państwowych
Innego zdania jest jeden z liderów Konfederacji, poseł i kandydat na prezydenta w ostatnich wyborach, Sławomir Mentzen.
„Rząd chce przejąć przynoszącego straty i upadającego Carrefoura. Oficjalnie liczy na to, że urzędnicy będą lepiej zarządzać sklepami, dzięki czemu rolnicy będą dostawać więcej, a klienci płacić mniej. To oczywista bzdura. Chodzi o kolejne stołki do obsadzenia przez kolesi polityków. Państwo nie jest od handlu marchewką” – napisał na platformie X Mentzen.
Jak podkreślił, politycy nie wywiązują się z podstawowych obowiązków.
„Obronność, ochrona zdrowia i sądownictwo nie działają, a ci zamiast się tym zająć, wymyślili teraz, że wezmą się jeszcze za handel pietruszką. Kiedyś już politycy odpowiadali za handel - w PRL. Efekt był taki, że na półkach był tylko ocet. Nie wracajmy do tego!” – zaapelował parlamentarzysta.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś