Kampania cukrownicza w świetle problemów branży. Deszczowe lato odbiło się na plantacjach
Niższa polaryzacja, mniejszy areał uprawy buraków, rosnąca presja kosztowa w zakresie transformacji energetycznej i dodatkowo zapowiedź podwyżki tzw. podatku cukrowego – tak określa warunki wokół rozpoczętej właśnie kampanii cukrowniczej Związek Producentów Cukru w Polsce (ZPC).
Kampania cukrownicza w sezonie 2025/2026 ruszyła 25 sierpnia. W najbliższych dniach do produkcji mają przystąpić wszyscy członkowie ZPC.
„Krajowa Grupa Spożywcza S.A. oficjalnie zainaugurowała tegoroczną kampanię cukrową 25 sierpnia, dwa dni później przerób buraków uruchomił Pfeifer & Langen Polska S.A. Z kolei Nordzucker Polska S.A. przewiduje rozpoczęcie prac 4 września, natomiast Südzucker Polska S.A. pomiędzy 15 a 16 września” – czytamy w komunikacie ZPC.

Komplikuje się sytuacja na rynku buraków cukrowych w Polsce. "Bilans nakładów i zysków zaczyna się rozjeżdżać"
Mniej upraw buraka, mniej cukru
Jak w nim podkreślono, deszczowe lato pozostawiło swoje piętno na plantacjach buraków cukrowych. Choć przewidywane plony oscylują wokół 65 t/ha, branża sygnalizuje niższą polaryzację, co bezpośrednio przełoży się na kampanię cukrowniczą – niższą efektywność produkcji cukru.
„W Polsce buraki cukrowe uprawiane są w tym roku na ok. 260 tys. ha, wobec 274 tys. ha rok wcześniej. Tendencja ta wpisuje się w szerszy kontekst europejski: w całej Unii Europejskiej areał buraka zmniejszył się o 10,6 proc., a Komisja Europejska prognozuje, że produkcja cukru białego w sezonie 2025/26 spadnie o ok. 8 proc., do ok. 15,2 mln ton. Oznacza to podwyższoną wrażliwość rynku na czynniki pogodowe i jakość surowca” – wskazuje Związek.
Kosztowne inwestycje cukrowni
W jego ocenie, w obecnych realiach głównym wyzwaniem branży cukrowniczej pozostaje narastająca presja kosztowa, napędzana przez transformację energetyczną i dostosowanie do polityki dekarbonizacyjnej.
„Odejście od węgla, przechodzenie na gaz jako podstawowe paliwo procesowe, modernizacja kotłowni i instalacji parowych, a także wdrażanie technologii ograniczających emisje, wymagają wieloletnich, kapitałochłonnych programów inwestycyjnych” – przekonuje ZPC.

Szarek komośnik niszczy buraki. Resort liczy na wyniki zleconych badań
I zaznacza, że inwestycje w odzysk ciepła, automatyzację odparowania i dyfuzji oraz w technologie ograniczające emisje gazów cieplarnianych (GHG) to istotne koszty dla producentów. A równocześnie muszą oni ponosić wydatki związane z bieżącą działalnością.
„To koszty energii, serwisu i opłat środowiskowych. Aby zrównoważyć te obciążenia, branża musi podnosić wydajność linii technologicznych i zabezpieczać ciągłość dostaw surowca” – zaznaczają „cukrownicy”.
Podwyżka podatku cukrowego
Ponadto istotnym wyzwaniem dla branży pozostaje również zapowiadana przez Ministerstwo Finansów podwyżka tzw. podatku cukrowego od 2026 roku, która może wywrzeć negatywny wpływ na kondycję sektora. Podwyżka ta jest uzasadniana dbaniem o zdrowie Polaków, a konkretnie chodzić ma o zwalczanie otyłości. Jednak sektor spożywczy ostrzega, że podwyżka opłaty to uderzenie w konkurencyjność polskich produktów.
Polska wciąż eksporterem netto
„Każda kampania to walka o wynik, ale obecna to szczególny sprawdzian odporności cukrownictwa na rosnące wymogi regulacyjne i koszty energii. Z jednej strony producenci intensywnie inwestują w nowoczesne technologie i efektywność energetyczną, z drugiej mierzą się z niższą polaryzacją i trudniejszym okresem wegetacyjnym” – podkreśla, cytowany w komunikacie, Michał Gawryszczak, dyrektor Biura ZPC.

Pierwszy raz od wielu lat - przerób rzepaku w Polsce poszedł w dół
Przy czym w świetle powyższych uwarunkowań Polska utrzymuje pozycję eksportera netto. Jak podaje Związek, rekord z kampanii 2024/2025 - ponad 2,5 mln ton cukru przy popycie ok. 1,7 mln ton - zapewnił nadwyżkę kierowaną przede wszystkim na rynek UE. W nowym sezonie priorytetem jest, przy niższej polaryzacji oraz mniejszym areale, utrzymanie eksportu i stabilności podaży w kraju.
Rośnie rolnictwo zrównoważone
Równolegle ZPC zwraca uwagę na działania rozwojowe sektora: przyspieszają modernizacje linii, upowszechnia się rolnictwo zrównoważone i precyzyjne (monitoring jakości surowca i lepsze zarządzanie terminem zbiorów pod kątem polaryzacji), doskonalona jest logistyka kampanii, a portfel rozszerza się o produkty o wyższej wartości dodanej - cukry specjalistyczne (np. farmaceutyczny) i rozwiązania dla przemysłu.
„Priorytetem jest poprawa efektywności łańcucha produkcji cukru w Polsce oraz inwestycje zmniejszające energochłonność tak, aby utrzymać ciągłość dostaw dla odbiorców krajowych i zagranicznych mimo trudniejszych warunków surowcowych” – podsumowuje Związek.
Źródło: ZPC
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś