Radosław Legacki wybudował nową oborę, w której zapewnił wysoki poziom higieny oraz komfortu dla krów. Dzięki temu zwiększył dobrostan zwierząt i ograniczył nakład pracy przy ich obsłudze.
W nowej oborze połączył wysoki standard higieny i komfortu krów z efektywną organizacją pracy. W efekcie nie tylko otworzył drogę do rozwoju stada, ale też zyskał więcej wolnego czasu.
Radosław Legacki z Żyłowa w woj. mazowieckim od 2007 r. prowadzi rodzinne gospodarstwo rolne. W 2024 r. zainwestował i wybudował nowoczesną oborę wolnostanowiskową.
W rezultacie powstał kompleks budynków inwentarskich, którego układ przestrzenny przypomina literę H. W jednej z jego części znajduje się obora dla krów w laktacji, a w drugiej zaplecze techniczno-hodowlane z halą udojową, poczekalnią i częścią socjalną. Znajduje się tam również strefa dla krów zasuszonych, dla grupy fresh oraz porodówka.
Bracia Bukalscy zainwestowali w nowoczesną halę udojową z 24 stanowiskami, co pozwoliło trzykrotnie skrócić czas doju. Inwestycja przełożyła się również na wyraźną poprawę kondycji i zdrowotności wymion krów. Łukasz...
Rolnik zdecydował się na halę udojową irlandzkiego producenta firmy Dairymaster bok w bok z szybkim wyjściem 2x32. Obecnie dój krów odbywa się dwa razy dziennie.
- Bardzo praktycznym rozwiązaniem, które znacząco ogranicza koszty zakupu, serwisowania i eksploatacji hali, jest zastosowanie 32 aparatów udojowych, które obsługują obie strony kanału – podkreśla hodowca, dodając – Jeśli dój wykonuje trzech pracowników, są oni w stanie obsłużyć 192 krowy w ciągu godziny, natomiast dwie osoby mogą obsłużyć 160 krów w tym samym czasie.
System posiada również dwie oddzielne linie mleczne, które po naciśnięciu jednego przycisku na panelu sterującym umożliwiają skierowanie mleka do osobnych zbiorników.
- Jest to dla mnie szczególnie ważne, ponieważ nie muszę oddzielać zwierząt z mastitis od reszty stada, co pozwala mi ograniczyć nakład pracy oraz stres krów związany z ich odpędzaniem do oddzielnego kojca. Ponadto, od kilku lat do rozrodu wybieram nasienie buhajów, które przekazują gen ß-kazeiny A2A2. W momencie, gdy mleczarnie zaczną oferować wyższą cenę za takie mleko, dzięki linii dywersyjnej będę mógł z łatwością oddzielić cenniejszy surowiec od mleka konwencjonalnego – tłumaczy Radosław Legacki.
Posiada niemal 1300 krów w laktacji dlatego wydajna hala udojowa była dla niego priorytetem. Nowa hala bok w bok wyposażona w 80 stanowisk w optymalnych warunkach osiąga przepustowość na poziomie 250 krów na godzinę. ...
Hala posiada także anteny umieszczone przy każdym stanowisku udojowym, mierniki wagowe i system dezynfekcji i przepłukiwania aparatów udojowych po każdej krowie.
Gospodarz zapewnił w oborze wysoki poziom dobrostanu i higieny, przez co jego krowy są czyste, a liczba komórek somatycznych (LKS) waha się w granicach od 200 do 300 tys./ml i jest o około 150 tys./ml niższa niż w starym budynku.
Obecnie w gospodarstwie przebywa niemal 500 krów mlecznych, a wraz z młodzieżą całkowita liczba bydła sięga około 800 sztuk. Stanowi to około 75 proc. docelowej obsady, ponieważ infrastruktura gospodarstwa została zaprojektowana na blisko 700 krów mlecznych.
Dla wyższego komfortu krów w oborze zastosowano legowiska o głębokości 20 cm, które są ścielone trocinami. Są one niezwykle miękkie, delikatne i posiadają świeży żywiczny zapach. Ściółka tego typu sprawia, że krowy kładą się chętnie w boksach, przez co są czyste, a ich wymiona są zdrowsze.
W oborze zastosowano nowoczesne oświetlenie składające się ze 112 lamp LED o barwie neutralnej, rozmieszczonych w czterech rzędach. Na ścianie północnej, gdzie występuje cień, zainstalowano sześć wentylatorów tłoczących, które zasysają do wnętrza chłodniejsze powietrze. Z kolei na południowej ścianie szczytowej znajduje się sześć wentylatorów wyciągowych.
Wszystkie wentylatory zostały wyposażone w żaluzje automatycznie zamykające się po wyłączeniu systemu, co skutecznie zapobiega powstawaniu przeciągów.