Leśnicy pamiętają o zwierzętach. Na pewno zimą nie będą głodne

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Alfred Kyc PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
16-01-2018,12:55 Aktualizacja: 16-01-2018,13:41
A A A

W lasach Podkarpacia leśnicy i myśliwi od kilku tygodni dokarmiają zwierzęta i ptaki. Czeka na nie ponad tysiąc miejsc dokarmiania. - Dzięki słabszej zimie zwierzęta są w bardzo dobrej kondycji - mówi Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.

- Dowozimy karmę tylko w dni mroźne, kiedy zwierzyna potrzebuje większych dawek energii. W ten sposób odciągamy ją od upraw leśnych, które w zimie są niszczone przez żerujące jelenie i sarny - powiedział ekspert. Dodał, że wystawiane są bele siana, kiszonki, warzywa, mieszanki ziaren oraz sól w lizawkach.

wilki, ataki wilków na zwierzeta gospodarskie, powiat sokólski, podlasie

Wilki atakują zwierzęta gospodarskie. Drapieżniki są coraz bardziej zuchwałe

Do obory Franciszka Strzałkowskiego z Zubrzycy Wielkiej, wsi pod Szudziałowem na Podlasiu wtargnęły wilki i rozszarpały jałówkę. Drapieżniki są bardzo zuchwałe i coraz częściej atakują zwierzęta gospodarskie. - To jest nie do pomyślenia, aby...

W pobliżu paśników zazwyczaj pojawiają się jelenie, sarny i dziki. Nie zaobserwowano niedźwiedzi. W ubiegłym roku były one aktywniejsze o tej porze. - Przebywają w gawrach, czasem tylko wychodzą na przechadzki. Trzeba też pamiętać, że niedźwiedzice w tym czasie zaczynają rodzić młode, które jeszcze przez kilka tygodni będą pozostawać w gawrach - zauważył rzecznik.

Marszałek przypomniał, że zimowego dokarmiania zwierzyny nie należy traktować "jak zadawania karmy bydłu". - Takie postępowanie może prowadzić do powolnego oswajania i zaniku naturalnego instynktu, który zmusza do poszukiwania pożywienia - wyjaśnił.

Zimowe dokarmianie ma też zapobiegać szkodom w uprawach leśnych i szkółkach. Każdej zimy leśnicy ścinają i pozostawiają w lasach kilka tysięcy wierzb i osik.

Zwierzęta, zamiast żerować w uprawach, obgryzają korę z gałęzi tych drzew. Na wiosnę ogołocone z pędów drewno jest wyrabiane na papierówkę lub pozostawiane do naturalnego rozkładu.

migracji zwierząt, wypadek, zagrożenie na drodze, pola, sarny jesienią

Uwaga, zwierzęta na drodze

Jesień to trudny czas dla kierowców. Szybko zapadający zmrok oraz gwałtowne zamiany pogody nie ułatwiają podróżowania. Wielu kierujących jednak uważa, że są przygotowani na wszystkie "niespodzianki" drogowe. Takie...

Rzecznik zwrócił uwagę, że osoby, które chcą dokarmiać np. ptaki, powinny pamiętać, że przejawem miłości do nich nie może być tylko wysypywanie gotowej, często przesolonej karmy. - Warto natomiast zamiast egzotycznych krzewów sadzić w naszym otoczeniu rodzime, np. kalinę, bez czarny, głogi, leszczynę. Na ich nasionach ptaki żerują w sposób naturalny - podkreślił.

Na tegoroczną zimę leśnicy z RDLP w Krośnie przygotowali m.in. kilkadziesiąt tysięcy ton siana, 3,6 tys. ton tzw. karmy soczystej, czyli buraków, marchwi i sianokiszonki, oraz ponad tysiąc ton ziarna i 250 ton soli z mikroelementami. Ponad 100 ton pożywienia zakupiono dla żubrów bytujących w nadleśnictwach Baligród, Komańcza, Lutowiska i Stuposiany w Bieszczadach.

Według szacunków RDLP w lasach Podkarpacia żyje m.in. 400 żubrów, 200 niedźwiedzi, 400-500 wilków i ponad 10 tys. bobrów. W południowo-wschodniej Polsce bytuje także m.in. 37 tys. saren, ponad 10 tys. jeleni, 9 tys. dzików oraz 300 łosi. Dość licznie występują mniejsze drapieżniki: kuny - 5,4 tys., borsuki - 2,5 tys. i tchórze - 2,9 tys. Doliczono się także 20,4 tys. bażantów oraz 8,9 tys. kuropatw.

Lasy zajmują ponad 38 proc. powierzchni Podkarpacia, czyli o jedną trzecią więcej niż w latach 40. ubiegłego wieku.
 

Poleć
Udostępnij
9. Europejski Kongres Menadżerów Agrobiznesu