Brakuje rąk do pracy w rolnictwie. Izby: wydłużmy zezwolenia cudzoziemcom

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
02-11-2022,9:20 Aktualizacja: 02-11-2022,9:26
A A A

Do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej trafiła opinia samorządu rolniczego do projektu ustawy o zatrudnianiu cudzoziemców. Jest w niej m.in. postulat wydłużenia okresu określającego zezwolenia na pracę sezonową.

Krajowa Rada Izb Rolniczych wskazuje, że zaproponowane w projekcie ustawy rozwiązania są ukierunkowane na usprawnienie i przyspieszenie procedury zatrudnienia pracowników z zagranicy, ale przy wprowadzaniu informatyzacji procedur konieczne jest zapewnienie sprzętu oraz pomocy dla przedsiębiorców, szczególnie rolników, przy obsłudze systemu teleinformatycznego.

zatrudnianie obcokrajowców w gospodarstwach, Pracownicy z Uzbekistanu i Indii , Marlena Maląg, MRiPS

Pracownicy z Uzbekistanu, Indii w polskich gospodarstwach? Resort odpowiada

Ministerstwo nie rozważało dotychczas rozszerzenia o Uzbekistan, Nepal lub Indie katalogu państw, z których pracownicy według uproszczonych procedur mogliby trafiać do polskich gospodarstw. W związku z brakiem pracowników w rolnictwie...

Niektórzy mogą mieć bowiem problem ze złożeniem dokumentów przez internet, choćby przez brak sprzętu czy umiejętności.

"W sektorze rolnictwa brakuje rąk do pracy i wielu rolników zmuszonych jest do zatrudniania pracowników z zagranicy, szczególnie w okresie nasilonych prac w gospodarstwie. W związku z powyższym wnosimy o wydłużenie zezwolenia na pracę sezonową z 9 do 12 miesięcy w ciągu roku. Problemem przy prowadzeniu gospodarstwa jest brak pracowników do obsługi zwierząt gospodarskich, w związku z czym rolnicy bardzo często zatrudniają cudzoziemców, gdyż bardzo trudno jest znaleźć pracownika z lokalnego rynku pracy" - czytamy w opinii izb.

Podkreślają ponadto, że produkcja zwierzęca charakteryzuje się tym, że trwa nieprzerwanie przez cały rok i nie jest pracą sezonową. Ciągłe zmiany pracowników to ogromne utrudnienie dla rolników, które wiąże się z szukaniem pomocy na pozostałe 3 miesiące. Potrzeba też sporo czasu, by przyuczyć nowego pracownika, żeby poznał zasady postępowania ze zwierzętami.

"Zwracamy się ponadto o przygotowanie zmian w stosownych aktach prawnych i włączenie obcokrajowców do uruchamianych prac interwencyjnych dla producentów rolnych, którzy zgłoszą się o pomoc do urzędów pracy. W przypadku prac interwencyjnych, zdaniem samorządu rolniczego, dopłata do pensji powinna wynosić 40 proc. przeciętnego wynagrodzenia, jak to jest w przypadku dopłaty dla przedsiębiorców" - postuluje KRIR.
 

Poleć
Udostępnij
9. Europejski Kongres Menadżerów Agrobiznesu