Nowe plany przestrzenne w ochronie rolników? Na razie opracowało je tylko 5 proc. gmin
Plany ogólne gmin, nowe narzędzie planistyczne, są w fazie projektów opiniowane przez ministerstwo rolnictwa w zakresie kształtowania rolniczej przestrzeni produkcyjnej i w ten sposób mogą przyczynić się do ochrony rolników. W skali kraju zaawansowanie prac nad nimi - co podkreślano podczas sejmowej komisji rolnictwa - jest póki co jednak niskie.
O potrzebie ochrony rolników na obszarach wiejskich mówi się o dawna. Chodzi rzecz jasna o ochronę przed zwłaszcza napływowymi, nierzadko roszczeniowymi mieszkańcami wsi (ale po części także tymi „rdzennymi”), przestrzeni do produkcji rolnej oraz prawa do rozwoju gospodarstw (np. w zakresie nowych budynków hodowlanych). Rolnicy powinni bowiem poświęcać swój czas, uwagę i pieniądze na produkcję żywności, a nie na zmaganie się ze skargami, służbami czy koniec końców sądami.

Produkcja rolna na wsi pod ochroną? Minister: projekt ustawy jest już w procesie legislacyjnym
Ten temat był przedmiotem licznych wystąpień do władz. W niedawnych odpowiedziach urzędnicy wskazywali m.in. na wdrażaną reformę planowania przestrzennego, w ramach której produkcja rolna mogła być na wyznaczonych terenach gwarantowana.
Zapobiec dewastacji przestrzeni
Sejmowa Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpatrzyła na posiedzeniu 11 września informację na temat ograniczeń w budownictwie na obszarach wiejskich w związku z wprowadzonym w 2023 roku obowiązkiem sporządzenia przez gminy do końca czerwca 2026 roku planów ogólnych, w tym szczególnie lokalizacji siedlisk i ich rozbudowy. Informację zaprezentowali przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
Jak podkreślali, w wyniku reformy wprowadzono nowy akt planowania przestrzennego – wspomniany plan ogólny gminy, który zastępuje dotychczas obowiązujące studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
Zasadniczym celem reformy planowania przestrzennego było zapobieżenie postępującej, chaotycznej suburbanizacji i dewastacji przestrzeni oraz przywrócenie racjonalności procesów gospodarowania przestrzenią. Jej regulacje mają wpływ również na kształtowanie obszarów wiejskich, w tym rozwój zabudowy na ich terenie. Reforma miała ograniczyć rozproszoną zabudowę i „dogęszczanie” zabudowy miejscowości (zarówno miast, jak i wsi).

Wiceminister: na wieś migruje coraz więcej osób, które nie tolerują rolniczych zapachów
MRiRW wydaje opinie do projektów
„Zgodnie z przepisami, minister rolnictwa i rozwoju wsi wydaje do każdego projektu planu ogólnego opinię w zakresie kształtowania rolniczej przestrzeni produkcyjnej i rozwoju produkcji rolniczej. Dotychczas wydano około 280 opinii. Większość opinii zawierała zastrzeżenia w zakresie poprawności kształtowania rolniczej przestrzeni produkcyjnej. Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że opinia ta odgrywa istotną rolę w projektowaniu przestrzeni w gminach. Część gmin bowiem po uzyskaniu opinii z zastrzeżeniami, po skorygowaniu ustaleń projektu planu, ponownie zwraca się o stanowisko, pomimo braku takiego obowiązku w przepisach prawa” – czytamy w sprawozdaniu z prac komisji na stronie internetowej Sejmu.
Jak tam dodano, z analizy tych projektów wynika, że uwagi szefa MRiRW są w części uwzględniane, gminy przedstawiają również wyjaśnienia co do poczynionych ustaleń w planie ogólnym. Tym samym ochrona rolników w tych miejscach może być wzmocniona.
Gminy będą nadal decydować
Jednocześnie resort rozwoju i technologii podkreślił, że przepisy reformy nie wpływają bezpośrednio na jakiekolwiek ograniczenia dla zabudowy terenów wiejskich.

Rolnik musi być chroniony na wsi. "Złośliwość sąsiadów często jest daleko posunięta"
„Istniejące siedliska możliwe są do uwzględnienia w planie ogólnym, a rozbudowa czy nadbudowa znajdujących się w nich obiektów budowlanych realizowana może być na podstawie decyzji o warunkach zabudowy, nawet jeśli nie znajdują się w obszarze uzupełnienia zabudowy. Dodatkowo, jak wskazano powyżej, dla celów produkcji rolnej możliwa jest również lokalizacja budynków gospodarczych i wiat, bez konieczności uzyskania takiej decyzji i bez konieczności powiązania z istniejącą zabudową. Po 30 czerwca 2026 r. podstawą inwestycji nadal będą ustalenia planów miejscowych oraz wydane decyzje o warunkach zabudowy, a wszystkie uchwalone plany miejscowe oraz wydane decyzje pozostają w mocy. Zabudowa nie może być jednak realizowana wszędzie, bowiem wyznaczenie nowych terenów budowlanych wynika z szeregu analiz, które przeprowadzić winien organ odpowiedzialny za politykę przestrzenną” – czytamy dalej w relacji z komisji.
Zaznaczano na jej posiedzeniu także, że jedynymi aspektami reformy, które mogą mieć jakikolwiek ograniczający wpływ na zabudowę, w tym zabudowę terenów wiejskich, jest możliwość zdecydowania przez gminę o woli wydawania decyzji o warunkach zabudowy oraz konieczność bilansowania terenów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową, co może mieć wpływ na możliwość wyznaczania terenów pod nowe siedliska.
Plany ogólne powstają powoli
W dyskusji na komisji zwrócono uwagę na niskie zaawansowanie prac nad planami ogólnymi.
„Z ogółu blisko 2500 gmin: 5 proc. plany opracowało, 86 proc. rozpoczęło prace, a w przypadku 14 proc. nie podjęto żadnych działań. Podkreślono, że nowe przepisy powinny ograniczyć liczbę konfliktów sąsiedzkich pomiędzy rolnikami i nie-rolnikami poprzez określenie w planach ogólnych charakteru zabudowy, jaka może powstać na obszarze przeznaczonym na produkcję rolniczą” – wskazano w sprawozdaniu.

Drogi na wsiach potrzebują większego wsparcia. Gminy interweniują u premiera
Resort rolnictwa z własnym projektem
Warto dodać, że swoje rozwiązanie dotyczące ochrony rolników proceduje resort rolnictwa
„Obecnie coraz częściej dochodzi do napięć społecznych między nowymi mieszkańcami wsi a rolnikami, którzy od pokoleń prowadzą swoją działalność. To nowe wyzwanie, które wymaga od nas nowych rozwiązań, szczególnie tam, gdzie gospodarstwa rozwijały się od pokoleń i gdzie zainwestowano w nowoczesne rolnictwo. Właśnie dlatego wyszliśmy z inicjatywą projektu ustawy o funkcjach produkcyjnych wsi” – powiedział w czwartek (18 września) podczas wizyty w gospodarstwie rodzinnym w Kole (woj. wielkopolskie) minister rolnictwa Stefan Krajewski.
Zaznaczył, że projekt ten jest aktualnie w procesie legislacyjnym.
Źródło: Sejm, MRiRW
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś