Stanowczy sprzeciw wobec kolejnych rezerwatów przyrody. To ograniczenia dla rolników i gospodarki łowieckiej
Kolejne rezerwaty przyrody negatywnie wpłyną na rolników i ich działalność, a także na prowadzenie ważnej dla rolnictwa gospodarki łowieckiej – ostrzega Podlaska Izba Rolnicza (PIR).
Izba zareagowała na informację Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku, że aktualnie procedowane jest utworzenie w woj. podlaskim kolejnych 11 nowych rezerwatów przyrody oraz powiększenie 3 już istniejących.
Stanowczy sprzeciw w imieniu rolników
„W odpowiedzi na plany dotyczące ustanowienia 11 nowych obiektów oraz powiększenie 3 istniejących obiektów o sumarycznej powierzchni 1767,25 ha, wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec ich realizacji w obecnym kształcie. W imieniu rolników oraz delegatów PIR podkreślamy, że proponowane zmiany są nie do zaakceptowania - zarówno pod względem społecznym, jak i ekonomicznym” – brzmi opinia przekazana do RDOŚ.

Obowiązkowa ewidencja zabiegów agrotechnicznych zostaje. Resort wskazuje na dopłaty
Wpływ na funkcjonowanie gospodarstw
Według PIR, wprowadzenie rezerwatów (jako formy ochrony przyrody) wiąże się z restrykcyjnymi ograniczeniami w użytkowaniu gruntów. I nawet jeśli projektowane rezerwaty w większości obejmują tereny leśne i torfowiskowe, ich ustanowienie może oddziaływać pośrednio na funkcjonowanie gospodarstw, m.in. poprzez ograniczenia w dostępie do infrastruktury, wody oraz wpływ na sąsiadujące grunty.
„Taka ingerencja może prowadzić do spadku dochodów rolników i zagrożenia stabilności lokalnych gospodarstw” – przekonuje podlaski samorząd rolniczy.
Ograniczenia w gospodarce łowieckiej
W jego ocenie, tworzenie rezerwatów znacząco ograniczy także możliwość prowadzenia gospodarki łowieckiej. Skutkiem tego będzie wzrost liczy szkód w uprawach, szczególnie ze strony dzików, jeleni i łosi.
„Pomimo tego, że koła łowieckie są zobowiązane do wypłaty odszkodowań, to skala możliwych szkód może przekroczyć ich możliwości finansowe i organizacyjne. Dla wielu rolników oznacza to realną utratę części lub całości plonów, co wpływa bezpośrednio na ich dochody i bezpieczeństwo ekonomiczne” – wyjaśnia izba.
Blokowanie inwestycji lokalnych na wsiach
Jak ocenia, wprawdzie formalnie konsultacje społeczne są prowadzone, nie zapewniają one jednak rzeczywistego wpływu lokalnych społeczności na decyzje administracyjne.
„Granice niektórych planowanych rezerwatów wyznaczone zostały bez uwzględnienia kontekstu społeczno-gospodarczego oraz interesów mieszkańców, co budzi uzasadnione obawy o marginalizację głosu rolników” – wskazano w wystąpieniu.
Jego autorzy twierdzą w nim ponadto, że wyłączenie kolejnych terenów spod użytkowania gospodarczego oraz ograniczenia wynikające z ochrony rezerwatowej przyrody mogą prowadzić do blokowania inwestycji lokalnych - zarówno drogowych, jak i usługowych - szczególnie na terenach wiejskich.

Produkcja rolna na wsi pod ochroną? Minister: projekt ustawy jest już w procesie legislacyjnym
Wstrzymanie prac i rzetelna analiza skutków
„Projekty nie zakładają rozważenia innych, bardziej elastycznych form ochrony, takich jak sieć Natura 2000, programy rolno-środowiskowe czy lokalne inicjatywy ochrony przyrody. Takie rozwiązania umożliwiłyby współistnienie działań ochronnych z działalności rolniczą, bez konieczności nakładania tak dotkliwych ograniczeń” – zaznacza PIR.
I apeluje o wstrzymanie prac nad tworzeniem i powiększeniem rezerwatów, które w obecnym kształcie mogą negatywnie wpłynąć na sytuacje rolników i rozwój regionu. Domaga się przeprowadzenia rzetelnej analizy skutków społeczno-ekonomicznych, uwzględniającej realny wpływ projektów na rolnictwo, gospodarkę łowiecką i lokalny rozwój oraz zagwarantowanie rzeczywistego udziału rolników i innych mieszkańców wsi w procesie decyzyjnym.
„Ponadto wnioskujemy o rozważenie alternatywnych form ochrony przyrody, które nie wyłączają wielkopowierzchniowych terenów z użytkowania, lecz umożliwiają zachowanie równowagi między ochroną środowiska, a prowadzeniem gospodarki rolnej” – dodaje izba.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś