10-latek potrącony przez ciągnik w gospodarstwie. Wcześniej sam go uruchomił i ruszył
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przybył do gospodarstwa po rannego w wyniku wypadku chłopca. 10-latek po uruchomieniu ciągnika rolniczego i ruszeniu nim, wypadł z maszyny i został potrącony.
Bardzo groźnie wyglądający wypadek w gospodarstwie rolnym zarejestrowały służby ratunkowe w miniony wtorek (1 lipca). Wówczas dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach (woj. świętokrzyskie) otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że na jednej z posesji w gminie Górno doszło do potrącenia przez ciągnik rolniczy 10-letniego chłopca.
"Odpalił" ciągnik, potem został potrącony
Wysłani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że wszystko zaczęło się udania się przez 10-latka do stodoły, gdzie zaparkowany był traktor.

Senior próbował zatrzymać ciągnik. Odniósł ciężkie obrażenia
„Chłopiec wszedł na niego i przekręcił kluczyk znajdujący się w stacyjce. Po ujechaniu kilkunastu metrów zsunął się z ciągnika, co doprowadziło do jego potrącenia. Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym został przetransportowany do szpitala, gdzie przyjęto go na oddział” – czytamy w komunikacie kieleckiej KMP.
Policjanci będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia. Co istotne, opiekunowie 10-latka w chwili zaistnienia wypadku byli trzeźwi.
W gospodarstwie nietrudno o nieszczęście
„To zdarzenie, a także wiele innych, do których dochodzi rokrocznie w gospodarstwach pokazują, jak ważna jest rozwaga oraz stosowanie się do zasad bezpieczeństwa. Pracując rozważnie oraz zachowując higienę pracy, chronimy nie tylko swoje życie i zdrowie, ale uczymy tych zasad własne dzieci. One uważnie nas obserwują i naśladują” – wskazują stróże prawa.
Jak podkreślają, nierzadko zdarza się, że małe dzieci potrafią uruchamiać maszyny rolnicze.
„Niedopuszczalne jest, żeby je obsługiwały, ponieważ przy pracach w gospodarstwie nietrudno o nieszczęście. Przyczyną tych wypadków jest brak wyobraźni, doświadczenia oraz fakt, że dzieci nie potrafią właściwie ocenić niebezpieczeństwa oraz przewidzieć skutków takich poczynań” – uczulają funkcjonariusze.
Dzieci z dala od niebezpiecznych prac
I podpowiadają, jak uniknąć zagrożeń:
- Nie zezwalajmy dzieciom na wykonywanie niebezpiecznych prac polowych.
- Nie pozostawiajmy małych dzieci bez opieki dorosłych.
- Nie pozostawiajmy niebezpiecznych narzędzi w miejscach, gdzie mogą stanowić zagrożenie dla dziecka.

Demolka w pasiece. Ule zniszczyli nastoletni chłopcy
- W obejściu powinno być wydzielone miejsce, w którym dzieci mogłyby bawić się. Miejsce to winno być odgrodzone wysoką siatką od części roboczej podwórka, po którym chodzą zwierzęta i poruszają się maszyny rolnicze.
- Nie wolno dziecku przebywać w odległości mniejszej niż 50 m od pracującej maszyny rolniczej.
- Każdorazowe uruchomienie kombajnu czy ciągnika poprzedź sygnałem dźwiękowym, a wcześniej upewnij się czy w sąsiedztwie pracującej maszyny nie przebywają osoby nieuprawnione, np. bawiące się dzieci!
- Nie przewoź nikogo na załadowanych wozach i przyczepach!
- W stanie nietrzeźwym nie podejmuj żadnej pracy; nie pozwalaj na to innym.
- Nie pozwalajmy dziecku na obsługę ciągników i maszyn rolniczych!
Źródło: KMP w Kielcach
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl