A jednak - Bruksela włączy WPR do nowego jednolitego funduszu. "Spełnia się najgorszy scenariusz"
Już niemal wszystko wskazuje na to, że odrębna Wspólna Polityka Rolna (WPR) w obecnym kształcie - w następnej perspektywie finansowej Unii Europejskiej zniknie. „Rolnicy będą do tego wspólnego worka ostatni w kolejce” - przekonuje Janusz Wojciechowski.
Już od jakiegoś czasu wiadomo, że Bruksela szykuje od 2027 r. rewolucję w unijnych finansach, której jedną z ofiar mogą być pieniądze na wsparcie rolnictwa. W obronie odrębnej WPR - po przeciekach, że ma trafić do jednego funduszu - zaczęli głośno występować rolnicy i ich organizacje. Ale wygląda na to, że władze UE będą mimo to przeć do wdrożenia swojej koncepcji.

WPR, Mercosur, Ukraina – mocny głos europejskich rolników ws. polityki rolnej UE
Koniec odrębnej WPR
Prezentacja tych nowych rozwiązań ma nastąpić w środę, ale już teraz portal Euractiv - na podstawie dokumentu, do którego dotarł - podał jak to ma wyglądać.
„Bruksela włączy WPR do nowego jednolitego funduszu, zachowując wyodrębnione wsparcie dochodów rolników, ale rezygnując z filaru rozwoju obszarów wiejskich” – przekazał Euractiv.
„Czyli koniec odrębnej WPR. Spełnia się najgorszy scenariusz” – skomentował to od razu na platformie X Janusz Wojciechowski, były komisarz UE ds. rolnictwa.
Uderzenie w Polskę
Według niego, likwidacja filaru dotyczącego rozwoju obszarów wiejskich najbardziej uderzy w Polskę, bo obok Francji i Włoch mamy dotychczas największe fundusze na ten rodzaj wsparcia (w obecnym budżecie to prawie 10 mld euro).
„Nie przypuszczałem, że będę ostatnim komisarzem UE do spraw rolnictwa, który pozostawił po sobie silną i odrębną WPR, niezależną od kamieni milowych i warunków praworządności i bardzo korzystną dla polskich rolników. To się kończy na naszych oczach...” – przekonywał Wojciechowski.
Rolnicy ostatni w kolejce
Jak dodawał, „fundusze na rolnictwo, choć nie wiadomo jeszcze jakie, zostaną wrzucone do jednego worka z innymi funduszami, z który państwo będzie sięgać - to na basen, to na tramwaj, to na modernizację obory”.

Organizacje apelują do Premiera o poparcie utrzymania odrębności WPR
„Nietrudno sobie wyobrazić, że rolnicy będą do tego wspólnego worka ostatni w kolejce...” – stwierdził ekskomisarz.
Smutny czas przed branżą
Także przedstawiciele branży spożywczej i rolnicy skomentowali doniesienia o krokach unijnych decydentów odnośnie przyszłej WPR.
„Komisja nie przyjęła żadnego argumentu, nie wyciągnęła żadnych wniosków. Smutny czas przed nami, bardzo smutny” – oceniła Agnieszka Maliszewska, prezes Zarządu Polskiej Izby Mleka.
„Słuchajcie, co nam szykują! To cios w serce polskiej wsi i CAŁEGO sektora okołorolnego! WPR ma być włączona w jeden fundusz – to koniec filaru rozwoju obszarów wiejskich! Tracimy miliardy euro, które miały iść na naszą wieś. Jako rolnicy, nie jesteśmy na to gotowi!” – alarmowało stowarzyszenie Partia Twitterowych Rolników.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś