WPR, Mercosur, Ukraina – mocny głos europejskich rolników ws. polityki rolnej UE
Przypominamy Komisji Europejskiej, że suwerenność i bezpieczeństwo żywnościowe nie mogą podlegać jakimkolwiek negocjacjom – wskazano w deklaracji europejskich organizacji rolników i producentów żywności pn. „Voice of Farmers - Do not sell out European agriculture!”.
Podpisany 9 lipca w Warszawie dokument (po polsku: „Głos Rolników - Nie wyprzedawajmy europejskiego rolnictwa!) jest jednym z przejawów sprzeciwu środowiska rolniczego wobec polityki rolnej Unii Europejskiej, zwłaszcza w kontekście parcia do umowy handlowej z krajami Mercosur.
Lekceważenie dorobku rolników
Według sygnatariuszy, deklaracja to głos protestu przeciwko tej polityce, zagrażającej europejskiemu rolnictwu, jego autonomii, bezpieczeństwu konsumentów, uczciwej konkurencji oraz ochronie środowiska i klimatu.
„Deklaracja, która powstała z inicjatywy polskich organizacji, jest silnym i wyraźnym głosem, wskazującym, iż kontynuacja polityki KE, lekceważąca dorobek kilku pokoleń europejskich rolników, doprowadzi do utraty bezpieczeństwa i suwerenności żywnościowej i to w dobie eskalacji konfliktów politycznych” – zaznaczono w komunikacie po podpisaniu deklaracji.
Mercosur, Ukraina, WPR…
Jej sygnatariusze domagają się i zwracają uwagę między innymi:

Ciężar solidarności z Ukrainą spada na rolników. Państwa przygraniczne chcą zmian w nowej umowie handlowej
- na niezbędność utrzymania w pełni autonomicznej Wspólnej Polityki Rolnej, z odrębnym budżetem;
- na konieczność natychmiastowego wstrzymania procesu ratyfikacji umowy UE–Mercosur w jej obecnej formie;
- na potrzebę podjęcia działań chroniących europejskich rolników i uczciwych reguł handlu międzynarodowego, opartych na wzajemności, równości standardów i ochronie środowiska z wiarygodnymi środkami kontroli;
- na fakt, że zwiększenie kontyngentów taryfowych w ramach zakończonych negocjacji handlowych UE–Ukraina przeprowadzone zostało bez konsultacji ze środowiskiem rolniczym, a zaproponowane nowe limity importowe obejmują szereg produktów wrażliwych, w szczególności cukier i miód, co może mieć poważne konsekwencje dla unijnych producentów. Dodatkowo, fakt ogłoszenia zakończenia negocjacji w ostatnim dniu Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej rodzi poważne wątpliwości co do transparentności i intencji tego działania.
W całości z deklaracją można zapoznać się m.in. tutaj.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś