Rywalizacja kombajnów John Deere i Claas w łanie pszenicy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Tomasz Bujak | bujak@rpt.pl
11-03-2019,9:50 Aktualizacja: 11-03-2019,10:14
A A A

John Deere poinformował branżowe media o rywalizacji pomiędzy kombajnami zbożowymi, która odbyła się w ubiegłym sezonie.

Pomysł sprawdzenia możliwości podobnych kombajnów zrodził się u jednego z rolników - Dominika Kamińskiego z powiatu ostródzkiego. Rolnik podsiada ok. 700 ha „pod pługiem”, z których zbiera zboża kombajnem Claas Lexion 670 z hederem o szerokości roboczej 7,5 m. Właśnie tym kombajnem Dominik Kamiński przystąpił do rywalizacji z kombajnem John Deere T670 z hederem 625R o szerokości koszenia 7,6 m. Jak poinformował Dariusz Wilanowski z John Deere Polska: – Biorące udział w rywalizacji w polu kombajny mają silniki o porównywalnej mocy i porównywalne parametry robocze, zatem porównanie obejmowało tej samej klasy maszyny . - Aby nie zarzucono nam braku obiektywizmu – każdy z operatorów miał 2 godziny na przygotowanie swojej maszyny do omłotu. Po przygotowaniu maszyn, przyjęliśmy zasadę „4 oczu”, co oznacza, że zarówno podczas pracy kombajnu John Deere jak i maszyny Claas, w kombajnie znajdowali się obaj operatory, pilnujący się nawzajem, aby uniknąć nieczystych zachowań podczas omłotu – omawia zasady rywalizacji Dariusz Wilanowski.

Ciągnik John Deere GridCON

John Deere GridCON – autonomiczny ciągnik elektryczny

John Deere opracował ciągnik z napędem elektrycznym o mocy do 400 KM. Pojazd ten jest efektem projektu badawczego GridCON, dotyczącego elektryfikacji maszyn rolniczych. Zdaniem firmy jest to kolejna z wielu możliwości wykorzystania energii...
Po 3 przejazdy z różnymi prędkościami

Zadaniem operatorów było wykonanie trzech przejazdów jeden przy drugim, w taki sposób, aby heder pracował całą swoją szerokością. Wykonano po 3 przejazdy po 100 metrów, każdy przy jednej za trzech prędkości roboczych: 7, 8 i 9 km/h. Obydwie maszyny miały na automatyce ustawioną jednakową wysokość cięcia na 15 cm. - Przy tej rywalizacji braliśmy pod uwagę najistotniejsze parametry – ilość strat i połówek ziaren. Przy każdym przejeździe wrzucane były pod maszyny specjalne kuwety w określonych odległościach. Wszystko było następnie zważone, zmierzone i przeliczone. Aby wykluczyć niedokładność, dostarczono specjalną maszynę do odwiewania ziarna. Zwracaliśmy uwagę na to, aby operatorzy się wzajemnie kontrolowali, aby wykonywać swoje zadania transparentnie zgodnie z ustalonymi zasadami. Porównanie obu maszyn odbywało się w pszenicy, niestety na nie najlepszych polach, bo przybliżone plony oscylowały w granicach 6,3 tony z ha – informuje Sławomir Krupa, Ekspert Optymalizacji kombajnów z firmy Fricke Maszyny Rolnicze.

Rolnika do próby porównania jakości pracy swojego kombajnu z maszyną John Deere zachęciła także nagroda oferowana przez John Deere, wynosząca 10 tys. euro, którą firma zobowiązała się wypłacić, gdyby okazało się, że porównywalny kombajn Claas uzyska omłot z lepszymi parametrami (niższe straty i niższa ilość połówek). Dominik Kamiński posiada kombajn John Deere z 2264 pochodzący z 1997 roku. Jego Claas był kupiony jako sprzęt popokazowy w 2013 roku, był potrzebny rolnikowi od zaraz. - Maszyny Claasa zawsze cieszyły się renomą. Przyznam, że byłem przekonany, że wygram rywalizację z John Deere T670i, tym bardziej, że miałem porównanie z John Deerem 2264 i z poprzednią generacją kombajnów składanych w USA. Podczas przygotowań maszyny do rywalizacji, nie mogłem korzystać z serwisu, należało się samemu wykazać w zakresie znajomości i obsługi maszyny – dodaje Dominik Kamiński.

Claas ma nowe przystawki do Jaguarów

Claas – nowe przystawki Orbis

Niemiecki producent maszyn rolniczych – Claas – wprowadza na rynek nowe przystawki do sieczkarni do kukurydzy – Orbis 600 SD oraz Orbis 750. Nowy osprzęt do sieczkarni Jaguar, jest wyposażony w dwa rodzaje tarcz – sprawdzoną...
Ciekawe wyniki

John Deere przekazał następujące dane: podczas przejazdu kombajnów z prędkością 7 km/h, straty jakie wykazała rywalizacja wyniosły odpowiednio: Claas Lexion 670 – 23 g, John Deere T670i – 8 g, przejazd przy prędkości 8 km/h dał odpowiednio wyniki: Claas Lexion 670 –12 g i John Deere T670i – 3 g, a praca z prędkością 9 km/h wykazała straty odpowiednio 83 g w Lexionie 670 i 72 g w T670i. W procentach oznacza to wielkość strat w pierwszym przejeździe Claas Lexion 670 – 0,54% i John Deere T670i - 0,19%, w kolejnym odpowiednio 0,30% i 0,07%, a w ostatnim przejeździe zanotowano straty odpowiednio 1,95% i 1,69%. - Teraz myślę, że skupiłbym się na tym, żeby mieć więcej zanieczyszczeń w zbiorniku, mógłbym bardziej otworzyć dolne sito, byłoby mniej połówek, ale w ogólnych stratach by to niewiele dało. John Deere ma jednak o ok. 1 m2 większą powierzchnię sit. Jeśli miałbym kupować kombajn i gdyby był to kombajn John Deere, to raczej skupiałbym się na serii S, żeby mieć jeden duży kombajn. I to głównie dlatego, żeby móc pracować nim sam, bo ciężko jest teraz o dobrego operatora – podsumowuje swoje doświadczenia rolnik. - Przeprowadzona rywalizacja kombajnowa była jedną z wielu przeprowadzonych w ramach europejskiego projektu John Deere. W najbliższych miesiącach zapadnie decyzja, czy tego typu rywalizacja będzie powtórzona z nagrodą 10 000 euro podczas najbliższych żniw. Rywalizacja jest doskonałą okazją poznania metodyki pomiaru jakości pracy kombajnu i optymalnego ustawienia maszyny, aby uzyskać jak najniższe straty – reasumuje Dariusz Wilanowski z John Deere Polska.

Poleć
Udostępnij
ass="left">Skomentuj
Aktualne wydanie RPT
4/2024

Polska premiera siewnika Amazone Precea TCC 9000

Tendencje na światowym rynku techniki rolniczej

Jak powstał agregat do pasowej uprawy konopi?

John Deere współpracuje ze SpaceX

 PRENUMERATA (płatność elektroniczna) RPT

 

9. Europejski Kongres Menadżerów Agrobiznesu