Produkty mlekopodobne zwiększają swój udział w rynku

Poleć

Udostępnij

Autor tekstu: Remigiusz Kryszewski | redakcja@agropolska.pl

15-02-2021,12:00 Aktualizacja: 15-02-2021,10:23

A A A

Szacowana wartość sprzedaży napojów mlekopodobnych stanowi zaledwie 2% wartości sprzedaży mleka krowiego....

Rynek produktów alternatywach dla mleka krowiego w Polsce zwiększa się. Napoje tego typu są wybierane przez osoby cierpią na nietolerancję laktozy, ale też coraz częściej przez osoby, które nie mają przeciwwskazań do spożycia tradycyjnego mleka.

Wartość sprzedaży detalicznej roślinnych napojów (bez sprzedaży w gastronomii) w Polsce w 2020 r. wyniosła 82,8 mln zł. Jest to wzrost o 21% w porównaniu z poprzednim rokiem.

W ciągu ostatnich pięciu lat, według szacunków firmy badawczej Euromonitor, średnioroczne tempo wzrostu sprzedaży wyniosło 18%. Handel detaliczny odpowiada za około 60% łącznej sprzedaży tego asortymentu, a pozostałą część stanowi kanał gastronomiczny.

Ceny większości przetworów mlecznych wzrosły

Artykuły mleczarskie w tym masło w blokach, odtłuszczone i pełne mleko w proszku oraz ser Edamski w ostatnim tygodniu stycznia podrożały. Spadek cen odnotowano w przypadku masła konfekcjonowanego. Zakłady mleczarskie monitorowane w ramach...

czytaj więcej

Tak wysoka dynamika wynika z niskiej bazy oraz z rosnącego popytu na alternatywy dla mleka krowiego.

Produkty tego typu są wybierane przez klientów, którzy cierpią na nietolerancję laktozy. Piją je również osoby, które nie mają przeciwwskazań do spożycia tradycyjnego mleka.

Najczęściej klienci, jak podaje portal foodfakty.pl, wybierają napoje sojowe, które stanowią połowę sprzedaży. Na krajowych półkach obecne są również produkty z owsa, kokosa czy ryżu.

Wzrost popytu w Polsce stymuluje import roślinnych napojów. W 2019 r. wartość importu napojów sojowych oraz pozostałych wyniosła 39 mln euro i była wyższa o 24% w stosunku do wyniku zanotowanego dwa lata wcześniej.

W pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. import był wyższy o 24% rok do roku. Tak więc znaczna część rosnącego zapotrzebowania w Polsce jest pokrywana produktami sprowadzonymi z krajów Unii Europejskiej w tym z Austrii, Belgii, Holandii, Niemiec, Włoch, Czech i Francji.

Rynek alternatyw produktów mlecznych rozwija się w szybkim tempie. Jednak szacowana wartość sprzedaży napojów roślinnych stanowi zaledwie 2% wartości sprzedaży mleka krowiego.