Woda zatopiła pola po przerwaniu wału. Minister: kluczowe jest sprawne oszacowanie strat
Pola i inne użytki rolne na Żuławach Elbląskich zostały zalane wodą w wyniku uszkodzenia wału przeciwpowodziowego. Na miejscu pracują służby. Obecny tam także minister rolnictwa zapowiedział pomoc dla farmerów.
W rejonie miejscowości Święty Gaj (pow. elbląski, woj. warmińsko-mazurskie) doszło w środę (30 lipca) do uszkodzenia wału przeciwpowodziowego rzeki Dzierzgoń.
„Woda zalała okoliczne poldery i pola uprawne, jednak nie ma zagrożenia dla zabudowań mieszkalnych” – relacjonowała następnego dnia Państwowa Straż Pożarna.

Produkcja rolna na wsi pod ochroną? Minister: projekt ustawy jest już w procesie legislacyjnym
Wał uszkodzony w drugim miejscu
Na miejsce ruszyli m.in. strażacy, żołnierze Wojska Obrony Terytorialnej oraz przedstawiciele Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. W działaniach wykorzystane były także dwa śmigłowce Wojska Polskiego, które na wyrwę w wale zrzuciły 149 worków typu big bag wypełnionych piaskiem. O godzinie 0:30 w nocy z czwartku na piątek akcja się zakończyła. W znaczonej mierze udało się uszczelnić przerwany wał.
Niestety - jak podała PSP - nad ranem woda przerwała wał w kolejnym miejscu. W związku z tym mundurowi podjęli ponowne wysiłki w celu ratowania sytuacji, także z wykorzystaniem śmigłowców.
Minister Krajewski oceniał sytuację
Na miejscu był w czwartek minister rolnictwa Stefan Krajewski, by ocenić skalę strat w wyniku zalania pól i przeanalizować potrzeby związane z udzielaniem pomocy.
Przypominał tam, że Polska zwróciła się do Komisji Europejskiej o przyznanie pomocy nadzwyczajnej i wyraził nadzieję, że wkrótce zapadną decyzje w tej sprawie. Zapewniał również, że w krajowej rezerwie budżetowej są zabezpieczone środki, przeznaczone na wsparcie rolników dotkniętych skutkami anomalii pogodowych.

Niż przyniósł obfite deszcze. Straty w uprawach będą objęte pomocą?
Kluczowe sprawne szacowanie strat
Szef resortu rolnictwa zwracał uwagę, iż ostatnio przechodzące nad Polską nawalne deszcze doprowadziły do zalania upraw na polach, a w konsekwencji m.in. przerwania żniw. Na wiele areałów nie da się wjechać ciężkim sprzętem rolniczym.
„Dla nas kluczowe jest teraz jak najszybsze i dokładne oszacowanie strat: ile hektarów zostało zalanych, jakie uprawy ucierpiały. Tylko wtedy będzie możliwe szybkie i skuteczne wypłacenie pomocy” – podkreślił Krajewski i zaznaczył, że w sprawne przygotowanie pomocy zaangażowane są również: Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), ośrodki doradztwa rolniczego oraz lokalne władze.
„Staramy się wykorzystywać doświadczenia z powodzi w 2024 r., m.in. poprzez analizę map Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej i map działek ewidencyjnych ARiMR. Jestem pewien, że dzięki wspólnej pracy uda nam się przygotować jak najlepsze rozwiązania” – przekonywał minister.
Konieczne remonty infrastruktury
Jednocześnie wskazywał, że konieczne są modernizacja infrastruktury przeciwpowodziowej (m.in. konserwacja wałów, rowów melioracyjnych i wyeksploatowanych pomp) oraz wzmocnienie roli regionalnych zarządów Wód Polskich, które powinny mieć większą swobodę reagowania na miejscu, bez konieczności czekania na decyzje "centralne".

Trwają "kradzione żniwa". Przez wilgoć zboża są porażone chorobami
„Już rozmawiałem na ten temat z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem oraz wiceministrem Przemysławem Koperskim. W takich sytuacjach nie możemy czekać na decyzje z Warszawy, bo tu liczy się czas” – wyjaśniał minister Krajewski.
Powrót do tematu ubezpieczeń
W kontekście zalanych pól i zniszczonych upraw nie mogło zabraknąć odniesienia do tematu ubezpieczeń. Szef resortu rolnictwa stwierdził, że kolejnym wyzwaniem jest doprowadzenie do zmian w tym zakresie.
„Musimy wrócić do tego tematu. Nie może być tak, że powtarzające się szkody wykluczają rolników z możliwości uzyskania odszkodowania. Potrzebne są zmiany systemowe, które zapewnią bezpieczeństwo i stabilność gospodarstwom rolnym” – podsumował polityk.
Źródło: PSP, MRiRW
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś