Umowa UE-Mercosur – europarlament wzmacnia ochronę rolników. Czy to wystarczy?
Posłowie do Parlamentu Europejskiego (PE) zatwierdzili we wtorek (16 grudnia) klauzulę ochronną do umowy UE-Mercosur. Ma ona zapobiec szkodliwemu wpływowi importu z krajów Mercosuru na europejski sektor rolny.
Stanowisko europarlamentu w tej sprawie zostało przyjęte 431 głosami „za”, przy 161 przeciwnych oraz 70 wstrzymujących się. Negocjacje z Radą UE w sprawie ostatecznego kształtu przepisów rozpoczną się 17 grudnia.
Szybsze wszczynanie dochodzeń
„Projekt rozporządzenia określa, w jaki sposób UE mogłaby tymczasowo zawiesić preferencje taryfowe w przywozie niektórych produktów rolnych uznanych za wrażliwe (takich jak drób lub wołowina) z Argentyny, Brazylii, Paragwaju i Urugwaju, jeżeli przywóz ten zostałby uznany za szkodliwy dla producentów UE” – czytamy w komunikacie PE.
Z decyzji europarlamentu wynika, że Komisja Europejska (KE) powinna wszcząć dochodzenie w sprawie konieczności wprowadzenia środków ochronnych, gdy import wrażliwych produktów rolnych wzrośnie średnio o 5 proc. w ciągu trzech lat (w porównaniu z 10 proc. rocznie, co znajdowało się we wniosku KE). Ponadto szybsze ma być wszczynanie dochodzeń (skrócenie okresu z 6 do 3 miesięcy w przypadku produktów ogólnych i z 4 do 2 miesięcy w przypadku produktów wrażliwych), aby można było rychlej wprowadzić środki ochronne.
Będzie mechanizm wzajemności
„Parlament przyjął poprawkę, która zawiera mechanizm wzajemności, zgodnie z którym Komisja wszczyna dochodzenie i przyjmuje środki ochronne, jeżeli istnieją wiarygodne dowody, że przywóz korzystający z preferencji taryfowych nie spełnia równoważnych wymogów w zakresie ochrony środowiska, dobrostanu zwierząt, zdrowia, bezpieczeństwa żywności lub ochrony pracy, które mają zastosowanie do producentów w UE” – dodano w komunikacie.
"Dopłaty do każdej tony" – minister chce funduszu wyrównawczego ws. umowy z Mercosur
Cytowany w nim Bernd Lange, przewodniczący Komisji Handlu Międzynarodowego PE, stwierdził: „Słuchamy naszych rolników. Dzisiaj pokazaliśmy sektorowi rolnemu UE, że jeśli producenci odczują negatywne skutki umowy między UE a Mercosurem, zapewnimy im ochronę. Chociaż sama umowa handlowa zawiera już bardzo starannie wyważone kontyngenty na produkty wrażliwe, nasze dzisiejsze porozumienie zapewnia jeszcze bardziej rygorystyczne monitorowanie przez Komisję i obniża próg wszczęcia dochodzenia. Dzisiejsze porozumienie powinno utorować drogę do podpisania umowy handlowej i ostatecznie do jej ratyfikacji w Parlamencie Europejskim”.
Po podpisaniu - do ratyfikacji w PE
Przypomnijmy, że dwustronne klauzule ochronne mają stanowić część zarówno umowy o partnerstwie UE-Mercosur, jak i tymczasowej umowy handlowej UE-Mercosur. Te dwie umowy muszą jeszcze zostać ratyfikowane przez Parlament Europejski po ich podpisaniu, które ma nastąpić pod koniec tego miesiąca.
Polscy rolnicy wyrażają jednak poważne obawy, czy klauzule i ogółem „zabezpieczenia” w umowie UE-Mercosur będą skutecznie chronić sektor rolny przed napływem towarów z Ameryki Południowej. Nasz kraj domaga się odrzucenia umowy, jednak wszystko wskazuje na to, że zostanie ona jednak „dopięta”.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś