Produkcja jabłek na świecie bardzo wzrosła. A ma być jeszcze lepiej
Produkcja jabłek na świecie ma systematycznie rosnąć. Foto_Krzysztof Zacharuk
Globalna produkcja jabłek w ostatniej dekadzie zwiększyła się o 38 procent do 86,4 miliona ton rocznie. Zdaniem ekspertów w najbliższych 10 latach ma być jeszcze lepiej.
W "The World Apple Report" eksperci Belrose szacują, że w 2025 r. zbiory tych owoców na świecie wyniosą 99,8 mln ton i będą o ponad 60 proc. wyższe niż w 2005 r. oraz o 15,6 proc. powyżej wyniku z minionego roku - informują analitycy BGŻ BNP Paribas.
Parch jabłoni atakuje ze zdwojoną siłą
Weekendowe opady deszczu spowodowały wysiewy zarodników we wszystkich regionach kraju. Według wskazań modeli chorobowych wywołały one silne lub bardzo silne infekcje parcha jabłoni. Z uwagi na ochłodzenie zaleca się zabieg interwencyjny...
Za ten wzrost odpowiadać będzie przede wszystkim większa produkcja w Chinach, które podobnie jak obecnie odpowiadać będą za blisko połowę światowych zbiorów jabłek. Za 9 lat produkcja w tym kraju ma być na poziomie 49,5 mln ton - o 14,8 proc. wyższa niż w ub.r. U innych czołowych producentów wzrost będzie nieco wyższy i wyniesie 16,1 proc. Liderami pod tym względem będą Stany Zjednoczone, Polska i Indie.
Ceny jabłek deserowych w naszym kraju w pierwszym kwartale 2016 r. były stabilne. Z danych IERiGŻ-PIB (za resortem rolnictwa) wynika, że przeciętna stawka owoców w marcu wyniosła 1,05 zł/kg w porównaniu do 1,08 zł/kg i 1,05 zł/kg odpowiednio w styczniu i w lutym.
O ile do połowy marca ceny były wyższe niż przed przed rokiem, o tyle w drugiej połowie tego miesiąca stawki odwróciły się. Z zaprezentowanych przez MRiRW danych wynika, że w dwóch ostatnich tygodniach jabłka były już o 7 proc. tańsze niż przed rokiem.
Należy przypomnieć, że w marcu 2015 r. ceny jabłek zaczęły dość dynamicznie rosnąć z powodu malejących zapasów. Na zmiany pozytywnie wpływało ożywienie w handlu zagranicznym oraz wycofanie części produkcji z rynku w ramach unijnego programu pomocy dla producentów.
Do obecnej stagnacji przyczynia się osłabienie popytu eksportowego przy utrzymujących się dość wysokich zapasach jabłek w kraju. Rezerwy na 1 kwietnia były aż o 18,5 proc. wyższe niż przed rokiem i wyniosły 595 tys. ton. To rekord dla tego miesiąca, który wynika z niższego o 5,9 proc. eksportu.
