Pola i łąki pod wodą. Straty idą już w setki milionów złotych
Od kilku miesięcy wiele pół i łąk stoi pod wodą. Foto_Dariusz Kucman
Z powodu zalanych pól i łąk cierpieli w ostatnich miesiącach rolnicy niemal z całego kraju. Skala tego problemu jest porażająca. Wystarczy przyjrzeć się danym o stratach tylko z województwa kujawsko-pomorskiego.
Tamtejsi włodarze gmin do końca stycznia zgłaszali wojewodzie o informacje na temat rozmięknięć gleby i lokalnych podtopień oraz niezebranych w wyniku tego plonów.
Łąki wciąż pod wodą. Rolnicy nie mogą zebrać biomasy
Po mokrym 2017 roku nad Biebrzą (Podlaskie) utrzymują się duże rozlewiska wody. Służy to przyrodzie, ale niekoniecznie rolnikom, bo nie można było od jesieni zebrać skoszonej biomasy - ocenia dyrekcja Biebrzańskiego Parku Narodowego. Największy...
"Według stanu na 2 lutego 2018 r. 15.317 gospodarstw w regionie ucierpiało z powodu podtopień. Jest to ogółem 103.645 ha gruntów. Szacunkowa wartość niezebranych plonów to 100.311.182,7 zł. Główne uprawy, w których nie dokonano zbioru, to: kukurydza, buraki cukrowe, ziemniaki, warzywa" - podał Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy.
Krajowa Rada Izb Rolniczych zwróciła niedawno resortowi rolnictwa uwagę, że gospodarze poszkodowani wskutek sierpniowych nawałnic mogli składać wnioski i uzyskać pomoc finansową, natomiast rolnicy poszkodowani przez nawałnice w innych terminach zostali pozbawieni takiej możliwości.
I żeby podtrzymać dalsze gospodarowanie zmuszeni są zaciągać kredyty, które będą musieli spłacać z przyszłych zysków. KRIR poprosiła zatem o umożliwienie skorzystania z pomocy finansowej także przez gospodarzy dotkniętych skutkami niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, które wystąpiły w pozostałych miesiącach.
Ministerstwo w odpowiedzi wskazało, że dodatkowa pomoc państwa jest uruchamiana w sytuacjach nadzwyczajnych, gdy skala szkód powstałych w wyniku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych jest bardzo duża.
Gospodarstwo pod wodą. W ruch poszły worki z piaskiem
Obfite opady deszczu i deszczu ze śniegiem oraz roztopy dają się we znaki rolnikom. Aż 30 strażaków brało udział w działaniach ratowniczych na terenie jednego z gospodarstw w Drawskim Młynie (woj. wielkopolskie). Zgłoszenie o zalaniu posesji...
Producenci rolni poszkodowani w wyniku deszczu nawalnego - poza odszkodowaniami z zakładów ubezpieczeń - mogą ubiegać się o pomoc określoną w obowiązujących przepisach, czyli:
- kredyt preferencyjny, zarówno obrotowy na wznowienie produkcji w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej, jak i na odtworzenie środków trwałych (z ARiMR)
- pomoc w opłaceniu bieżących składek na ubezpieczenie społeczne oraz regulowaniu zaległości z tego tytułu w formie odroczenia terminu płatności składek i rozłożenia ich na dogodne raty, a także umorzenie w całości lub w części bieżących składek (udzielana przez KRUS)
- odroczenie i rozłożenie na raty płatności z tytułu umów sprzedaży i dzierżawy nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz ulgi w opłatach czynszu, a także umorzenie raty płatności czynszu z tytułu umów dzierżawy (przez KOWR)
- ulgi w podatku rolnym (udzielone przez wójta/burmistrza/prezydenta miasta).
Resort rolnictwa poinformował ponadto, że "podejmowane są działania mające na celu uruchomienie pomocy dla producentów rolnych poszkodowanych w wyniku nawałnic i powodzi w 2017 r. ze środków budżetu UE".
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
