Uwaga! Oszuści podszywają się pod ARiMR, korzystają z okresu wzmożonych kontroli
Warto być czujnym – podkreśla Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), ostrzegając przed oszustami podszywającymi się pod jej pracowników i przedstawicieli.
Agencja uczula, że w ostatnim czasie obserwuje się wzmożoną aktywność w zakresie akcji phishingowych (phishing to oszustwo internetowe, w którym cyberprzestępcy podszywają się pod zaufane instytucje).
Wiadomości do rolników
„Do ARiMR zgłaszają się rolnicy, którzy otrzymują podejrzane smsy i e-maile. Oszuści, wykorzystując wzmożony okres kontroli administracyjnych i realizacji wypłat zaliczek, podszywają się pod pracowników Agencji. W treściach wiadomości, pod pretekstem uzupełnienia danych czy dokonania poprawek, przesyłają prośby o podanie loginu i hasła do systemów teleinformatycznych Agencji. Ponadto, zdarzają się również przypadki podszywania się pod wykonawców kontroli na miejscu” – czytamy w pilnym komunikacie.
Tego ARiMR nie robi
Jak w nim zaznaczono, aby uchronić się przed nieuczciwymi praktykami, warto pamiętać o kilku zasadach:
- ARiMR nie jest nadawcą i nigdy nie wysyła smsów lub emaili, w których pojawiają się prośby o podanie danych logowania do systemów wewnętrznych Agencji. W jej wiadomościach nie są też załączane linki przekierowujące do zewnętrznych stron internetowych, np. odnośników do serwisów bankowych z informacją o konieczności dokonania korekt finansowych.
"Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu" – ARiMR z przeprosinami
- W prawdziwej wiadomości od Agencji rolnik otrzyma jedynie informację o potrzebie zalogowania się do systemu, by zapoznać się ze szczegółami sprawy.
- Wykonawcy (zewnętrzni) kontroli na miejscu, z którymi ARiMR zawarła umowy, również nie wysyłają smsów z linkami. W treści wiadomości wskazują jedynie dane kontaktowe, służące do przesłania dokumentów potwierdzających realizację zobowiązań wynikających z ubiegania się o daną płatność.
- Ważne, aby nigdy nie korzystać z przekierowań zamieszczonych w treści emaila lub smsa, a numer telefonu bądź adres email wpisywać samemu. Oszuści potrafią bowiem zamaskować te dane, które po kliknięciu będą kierować nas pod zupełnie inny adres, niż ten widoczny w wiadomości.
- Gdy autentyczność otrzymanego komunikatu budzi wątpliwość, warto informację o potencjalnym wykonawcy kontroli sprawdzić na liście firm opublikowanej na portalu Agencji - tutaj.
Źródło: ARiMR
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś