Pijany wujek pokazywał małemu dziecku traktor. Trafili do szpitali
Wujek chciał tylko 1,5-rocznemu chłopcu pokazać ciągnik rolniczy, a omal nie doszło do wielkiej tragedii. Kolejny wypadek z udziałem dziecka wydarzył się w miejscowości Dąbrowy (gm. Rozogi, woj. warmińsko-mazurskie).
Z ustaleń policjantów wynika, że 54-letni mieszkaniec Dąbrowy trzymając na rękach siostrzeńca pokazywał mu traktor. W pewnym momencie chcąc wcisnąć klakson, mężczyzna przez przypadek uruchomił silnik.
Pijany traktorzysta wiózł dzieci w skrzyni. Inny zasłabł za kierownicą
Pijany traktorzysta przewoził dzieci w skrzyni ładunkowej. Z kolei 49-latek zasłabł za kierownicą i zjechał ze skarpy. Niestety, mimo długiej reanimacji nie udało się uratować życia mężczyzny. Do pierwszego zdarzenia doszło w Jeżowej (gm. Ciasna,...
Pozostawiony na biegu pojazd ruszył. Gospodarz nie zdążył odejść od ciągnika, przewrócił się, a tylne koło przejechało po nim oraz po stopie dziecka.
Maszyna rolnicza uderzyła później w zaparkowany na posesji samochód osobowy i zatrzymała się.
Służby ratunkowe wezwała matka malucha. Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Ostrołęce, natomiast chłopiec z urazem nogi trafił do placówki w Olsztynie.
54-latek był pod wpływem alkoholu - badanie wykazało blisko 2 promile w organizmie. Postępowanie w tej sprawie prowadzą mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
