Ściółka w całym kurniku poszła z dymem. Co z ptakami?
Do Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ciechanowie (woj. mazowieckie) wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku inwentarskiego służącego do hodowli drobiu.
Pół kurnika poszło z dymem
Blisko 5 godzin trwała akcja gaszenia płonącego kurnika z udziałem 7 zastępów (17 ratowników) Państwowej Straży Pożarnej oraz 8 zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej (35 druhów). Pożar wybuchł w miejscowości Wierzchowiska...
Gdy strażacy dotarli na fermę w miejscowości Kondrajec Pański, zastali płonącą ściółkę słomianą na dużej powierzchni kurnika. Na szczęście w momencie pojawienia się ognia w środku obiektu nie było zwierząt.
- Działania strażaków poległy na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu 4 prądów wody w natarciu. Po lokalizacji pożaru przystąpiono do niezbędnych prac rozbiórkowych z jednoczesnym dogaszaniem - relacjonuje kpt. Damian Kołpaczyński, oficer prasowy KP PSP w Ciechanowie.
W wyniku pożaru spaliła się słomiana ściółka na powierzchni ok. 2300 m kw. oraz wyposażenie kurnika. Akcja gaśnicza trwała grubo ponad 2 godziny, a udział w niej brało 8 zastępów straży pożarnej z: JRG Ciechanów, JRG Płońsk, OSP Glinojeck, OSP Ościsłowo, OSP Szyjki i OSP Malużyn.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
