Podpalał suche trawy - tak "walczył ze zmianami klimatu"
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który podpalał suche trawy, stwarzając ogromne zagrożenie dla środowiska naturalnego, ludzi i ich majątku. 45-latek tłumaczył, że w ten sposób „walczył ze zmianami klimatu”. Decyzją sądu trafił do aresztu na 3 miesiące.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach (woj. podlaskie) podczas patrolu zauważyli kłęby dymu i ogień rozprzestrzeniający się w pobliżu zakładów przemysłowych.
Pożary w kilku miejscach
„Pożar suchej trawy stanowił realne zagrożenie zarówno dla mienia, jak i dla zdrowia oraz życia mieszkańców. Mundurowi natychmiast skontaktowali się z dyżurnym komendy, który powiadomił o pożarze straż pożarną. Szybko okazało się, że trawy palą się w kilku miejscach” – brzmi relacja siemiatyckiej KPP.
Świadek wskazał podpalacza
W trakcie działań stróże prawa otrzymali informację od osoby, która twierdziła, że widziała mężczyznę podpalającego trawę. Poszła za podpalaczem, informując przy tym mundurowych.
„Policjanci zatrzymali sprawcę w miejscu wskazanym przez świadka, podczas gdy ten po raz kolejny podpalił trawę. Zatrzymanym okazał się 45-letni mieszkaniec miasta” – podaje KPP w Siemiatyczach.

Gospodarz zainstalował monitoring. Wtedy wpadli złodzieje plonów
Walka ze zmianami klimatu
Przy ujętym podejrzanym znaleziono zapalniczki i podpałkę do grilla. Był on wówczas nietrzeźwy - badanie alkomatem wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.
„W rozmowie z funkcjonariuszami tłumaczył, że wznieca ogień, by ‘ściągnąć deszcz i walczyć ze zmianami klimatu’. Jego nieodpowiedzialne zachowanie mogło jednak doprowadzić do nieobliczalnych skutków” – wskazują policjanci.
Zarzut i tymczasowy areszt
45-latek usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia w postaci pożaru zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób i mieniu w wielkich rozmiarach. Grozi mu za to kara do 8 lat pozbawienia wolności. Na wniosek śledczych, decyzją sądu 45-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl