Pod osłoną nocy kradł ule. Odpowie za recydywę
Wpadł sprawca kradzieży uli, który wywoził je pod osłoną ciemności. Nowoczesne domki dla pszczół zdążył już sprzedać, ale stróżom prawa udało się odzyskać mienie. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi podwyższony wymiar kary.
Mundurowi z Komisariatu Policji w Kruszynie (pow. bolesławiecki, woj. dolnośląskie) w wyniku działań operacyjnych zatrzymali sprawcę kradzieży pięciu sztuk uli i dwóch stojaków.
- Nowoczesne, segmentowe domki dla pszczół podejrzany ukradł pod osłoną nocy. 35-latek swój łup wywiózł rowerem z przyczepką. Wartość strat została wyceniona na blisko 3 tysiące złotych – podaje asp. sztab. Anna Kublik-Rościszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.
W ulach nie było akurat owadów, a sprawca kradzieży szybko je sprzedał. Funkcjonariusze dowiedzieli się, gdzie one trafiły i odzyskali to mienie.
- Mieszkaniec powiatu bolesławieckiego działał w powrocie do przestępstwa, dlatego jako recydywiście za kradzież grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności – informuje przedstawicielka bolesławieckiej KPP.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
