Deregulacja w zakresie nawozów? Obostrzenia ograniczają produkcję w gospodarstwach
Samorząd rolniczy postuluje deregulację – m.in. w zakresie np. możliwości stosowania nawozów – jako jeden z pomysłów na poprawę rentowności produkcji rolnej. Resort rolnictwa w odpowiedzi zwraca uwagę na przegląd przepisów zaplanowany na przyszły rok.
Jeszcze w marcu Krajowa Rada Izb Rolniczych (KRIR) wystąpiła do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Rolnictwa (MRiRW) w sprawie zmian w zakresie przepisów dotyczących terminów stosowania nawozów azotowych.
Deregulacja sposobem na przywrócenia rentowności
Samorząd rolniczy powołał się m.in. na wyniki badań naukowych i praktykę rolniczą, z których wynika, że wczesne stosowanie nawozów bardzo korzystnie wpływa na plonowanie upraw (np. rzepaku), zwłaszcza w sytuacji niedoboru wody i zagrożenia suszą rolniczą.

Przechowywanie nawozów – rolnicy mają dostać więcej czasu na inwestycje
„Tymczasem dochodzi do sytuacji, kiedy na sąsiadujących polach położonych w różnych powiatach na jednym z nich można stosować nawożenie w danym terminie, podczas gdy na drugim jest to niedozwolone, ponieważ system pomiaru temperatur obejmuj obszar powiatu” – wytykała KRIR.
Zaznaczyła przy tym, że ma świadomość, iż bardzo trudne jest stworzenie systemu w tym zakresie, w ramach którego będzie 100 proc. osób zadowolonych. Ale jej zdaniem zmiana przepisów w sprawie stosowania nawozów azotowych, dostosowania ich do rzeczywistych warunków klimatycznych i agronomicznych, jest konieczna.
„Jednym z pomysłów na przywrócenie rentowności produkcji rolniczej jest deregulacja, szczególnie w sytuacji bardzo zmiennych warunków pogodowych i klimatycznych. Obecne regulacje ograniczają możliwości produkcyjne polskich rolników i prowadzą do wzrostu kosztów produkcji żywności” – można było przeczytać w wystąpieniu.

Sprawdź, czy możesz nawozić azotem!
Termin stosowania nawozów ważnym czynnikiem
W odpowiedzi z 9 kwietnia MRiRW podkreśla, że termin stosowania nawozów zawierających w składzie azot jest ważnym czynnikiem decydującym zarówno o wysokiej efektywności wykorzystania składników nawozowych przez rośliny, ograniczaniu nadmiaru składników pokarmowych/odżywczych w środowisku, jak również pozwala ograniczać zbędne koszty dla rolników związane z nawożeniem.
„Mając na względzie znaczenie nawożenia, MRiRW dokłada starań, aby coraz większe wymagania środowiskowe nie powodowały utrudnień w prowadzeniu produkcji roślinnej i zwierzęcej, w tym w nawożeniu” – zapewnia resort.
Program daje możliwość elastycznych zabiegów
Jednocześnie zastrzega, że zasady dotyczące stosowania nawozów zawierających w składzie azot wynikają z unijnej tzw. dyrektywy azotanowej, mającej na celu ochronę wód przed zanieczyszczeniem azotanami pochodzenia rolniczego. W związku z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2014 r. trzeba ją było „zaszczepić” w prawie polskim - poprzez ustawę Prawo wodne oraz wydawane na podstawie tej ustawy rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie „Programu działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu” (to tzw. program azotanowy).

Azot dolistnie jak podać aby był skuteczny?
„Dzięki staraniom MRiRW, obowiązujący od 2023 r. program azotanowy daje możliwość elastycznego stosowania nawozów zawierających w składzie azot, w okresie od pierwszego do ostatniego dnia lutego, jeżeli wystąpią odpowiednie warunki pogodowe” – przekonuje ministerstwo.
Przegląd programu azotanowego odbędzie się w 2026 r.
I zwraca uwagę, że dotychczasowe podejście służb unijnych w kwestii terminów stosowania nawozów było jednoznaczne - tj. wymaga się od krajów wprowadzenia konkretnych terminów, kiedy rolnicze wykorzystanie nawozów jest zakazane.
„Niezależnie od powyższego informujemy, że w ramach najbliższego przeglądu programu azotanowego, który zgodnie z informacjami z Ministerstwa Infrastruktury odbędzie w 2026 r., MRiRW ponownie zwróci szczególną uwagę na kwestie terminów stosowania nawozów zawierających w składzie azot w zależności od zaawansowania wegetacji rośliny uprawnej” – czytamy w piśmie resortu rolnictwa.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś