Plantatorzy buraków nad przepaścią. Instytut przygotowuje specjalną analizę

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
05-12-2025,11:35 Aktualizacja: 05-12-2025,11:46
A A A

Analizę bilansu importu i eksportu produktów z cukrem przygotowują eksperci z państwowego instytutu. Docelowo chodzi o ograniczenie napływu takich wyrobów i – tym samym - poprawę sytuacji polskiego sektora, na czele z plantatorami buraków.

Wiceminister rolnictwa Małgorzata Gromadzka poinformowała na swoim facebookowym profilu poselskim o spotkaniu z przedstawicielami Lubelskiego Stowarzyszenia Rolniczego.

Import dużym problemem

„Rozmawialiśmy o bardzo trudnej sytuacji plantatorów buraka cukrowego - dochodowość upraw spada, a rolnicy mierzą się z coraz większymi wyzwaniami. Dużym problemem jest także rosnący import przetworzonych produktów z cukrem (m.in. wyrobów cukierniczych), który osłabia pozycję naszych producentów i uderza w opłacalność polskiego surowca” – brzmi relacja wiceminister.

plantatorzy buraków, produkcja buraków, dopłaty do buraków, buraki cukrowe

Rolnicy o krok od rezygnacji z uprawy buraków cukrowych. Izby chcą zwiększenia dopłat

Niekontrolowany import cukru to w ocenie rolniczego samorządu obecnie główna przyczyna niskich cen skupu buraków cukrowych. Domaga się on zwiększenia dopłat dla rolników do tego rodzaju uprawy. Popierając wniosek...

Powstaje analiza IERiGŻ

Jak w niej dodała, z jej inicjatywy Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej przygotowuje pogłębioną analizę bilansu importu i eksportu. Jej wyniki mają być kluczowe przy wypracowywaniu skutecznych działań ograniczających napływ tanich produktów z zagranicy oraz wzmacniających polskie sektory w łańcuchu wartości, w tym oczywiście plantatorów buraków.

Trzeba wzmocnić inspekcje

„Podkreśliłam też konieczność dalszego wzmacniania inspekcji kontrolujących jakość i oznakowanie żywności - tak, aby lepiej nadzorować produkty importowane i zapewnić uczciwą konkurencję dla polskich rolników i przetwórców. Pracujemy, by polska żywność miała należne jej miejsce na rynku” – zadeklarowała polityczka.

Poleć
Udostępnij