Metody uprawy. Orka wciąż bardzo popularna wśród rolników
Jeszcze w 2023 r. blisko 1,1 mln gospodarstw rolnych stosowało płodozmian na części lub całości powierzchni zasiewów i gruntów ugorowanych – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), dotyczących metod uprawy gruntów.
W opublikowanym 30 kwietnia br. dokumencie pn. „Charakterystyka gospodarstw rolnych w 2023 r.” GUS podał, że wyniki badania w zakresie metod produkcji rolnej wykazały, iż w 2023 r. uprawę tradycyjną (orkę głęboką) stosowano na powierzchni ok. 6,9 mln ha w Polsce, co stanowiło blisko 61,8 proc. powierzchni zasiewów i gruntów ugorowanych.

Nawadnianie upraw – jakie metody stosują polskie gospodarstwa?
„Uprawę konserwującą (orkę płytką) stosowano na powierzchni 1,1 mln ha (ok. 9,9 proc. powierzchni zasiewów i gruntów ugorowanych), natomiast na powierzchni 1,8 mln ha (16,1 proc. powierzchni zasiewów i gruntów ugorowanych) zastosowano siew bezpośredni (uprawę bezorkową)” – wskazał GUS.
Najwięcej orki - w małych gospodarstwach
Jak dodał, z analizy liczby gospodarstw w poszczególnych grupach obszarowych wynika, że - jeśli chodzi o metody uprawy - najwięcej z tych stosujących orkę głęboką oraz uprawę konserwującą użytkowało od 1 do 5 ha użytków rolnych (odpowiednio 45,1 i 40,6 proc.) oraz od 5 do 10 ha UR (odpowiednio 24,1 i 23,6 proc.), natomiast najmniej gospodarstw stosujących uprawę tradycyjną oraz orkę płytką odnotowano w grupie obszarowej 100 ha i więcej użytków rolnych (odpowiednio 1,1 i 2 proc.).
Jednocześnie GUS zauważył, że w ponad 75 proc. gospodarstw rolnych posiadających 5 ha i więcej użytków rolnych stosowano siew bezpośredni na części lub całości powierzchni.
Ponad połowa powierzchni pod oziminami
Według badań statystyków, w 2023 r. 53,8 proc. powierzchni zasiewów i gruntów ugorowanych pokryte było zimą uprawami ozimymi, 6,4 proc. - pozostałościami roślin z poprzedniego sezonu wegetacyjnego, 4,1 proc. - uprawami okrywowymi lub poplonami.

Przezimowanie upraw. Jakie były przyczyny strat?
„Analiza liczby gospodarstw wykazała, że w ponad 85 proc. gospodarstw z powierzchnią zasiewów i gruntów ugorowanych ziemia w części lub całości pokryta była zimą uprawami ozimymi, okrywowymi lub poplonami oraz pozostałościami roślin. Ponad 61 proc. gospodarstw posiadało powierzchnię zasiewów i gruntów ugorowanych, która w części lub całości nie była pokryta roślinnością w okresie zimy” – wyliczył GUS.
Płodozmian ważny dla polskich gospodarstw
Przekazał ponadto w swoim dokumencie, ze w 2023 r. blisko 1,1 mln gospodarstw rolnych stosowało w zakresie metod uprawy płodozmian na części lub całości powierzchni zasiewów i gruntów ugorowanych, z czego w ponad 808,2 tys. gospodarstw płodozmianem objęte było ponad 75 proc. tej powierzchni.
„W blisko 144,4 tys. gospodarstw płodozmian obejmował od 50 do 75 proc. powierzchni zasiewów i gruntów ugorowanych, w 44,4 tys. gospodarstw od 25 do 50 proc. a w 54,5 tys. gospodarstw płodozmianem objęte było poniżej 25 proc. powierzchni zasiewów i gruntów ugorowanych” – stwierdził GUS.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz