Rozgrzane auto na ściernisku? To zdecydowanie zły pomysł
Na polu podczas letnich upałów można łatwo stracić nie tylko maszyny czy płody rolne, ale także auta osobowe. Potwierdza to choćby zdarzenie z gminy Księżpol (pow. biłgorajski, woj. lubelskie).
50-latek chciał ugasić płonące zboże. Poparzenia okazały się śmiertelne
Zmarł 50-latek, który chciał ugasić płonące zboże na polu w Zofijówce (pow. łukowski, woj. lubelskie). Mężczyzna doznał rozległych poparzeń. Sprawę wyjaśnia prokuratura. - Policjanci ustalili, że 50-latek ze swoją matką przyjechał na...
Strażacy zostali wezwani do pożaru ścierniska i samochodu, który był zaparkowany na polu w Zawadce.
Na miejsce zadysponowano zastępy z: JRG Biłgoraj, OSP Księżpol, OSP Rakówka i OSP Zawadka oraz policjantów.
Akcja trwała blisko 2 godziny, ale mimo wysiłków ratowników auto niemal doszczętnie spłonęło. Straty były w związku z tym spore.
"Pożar powstał prawdopodobnie od kontaktu ścierniska z nagrzanymi elementami układu wydechowego" - poinformowała na facebookowym profilu jednostka OSP Księżpol.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
