Nietypowy kulig za ciągnikiem. Kierowca uciekał przed policją
Worki ze słomą były wykorzystywane jako sanki w kuligu, który zastopowali policjanci. Kierowca ciągnika rolniczego próbował uciec, za co odpowie przed sądem.
Nietypowy zimowy zestaw wypatrzyli dzielnicowi z Górzycy (pow. słubicki, woj. lubuskie). Za maszyną na sznurku przyczepione były dwa worki foliowe ze słomą, na których siedziało dwóch mężczyzn. Traktorzysta ani myślał poddać się kontroli drogowej.
Wypadek podczas kuligu za ciągnikiem
56-letnia kobieta podczas kuligu z wykorzystaniem ciągnika spadając z sań, została potrącona przez kolejne. Do zdarzenia doszło w okolicach miejscowości Kobiela (woj. warmińsko-mazurskie). "Jak wstępnie ustalono, do ciągnika...
"Mimo wydawanych poleceń i użycia sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, mężczyzna nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Poruszał się z nadmierną prędkością w stosunku do panujących trudnych, zimowych warunków na drodze i stwarzał realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Po przejechaniu kilkuset metrów ciągnik został zatrzymany" - opisuje Komenda Powiatowa Policji w Słubicach.
23-latek dopuścił się w ocenie stróżów prawa przestępstwa. Przepisy mówią bowiem, że kierowca, który świadomie zmusi policjantów do pościgu i chcąc uciec, nie zatrzyma się mimo stosowania sygnałów dźwiękowych i świetlnych, popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
"Sąd w takim przypadku może orzec również zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 15 lat. 23-letni mieszkaniec gminy Górzyca odpowie ponadto za wykroczenia drogowe" - wskazuje słubicka KPP.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
