Ministerstwo zdrowia o lokalizacji ferm zwierząt hodowlanych
Powiatowy inspektor sanitarny każdorazowo analizuje ryzyko w kontekście wpływu planowanej fermy zwierząt na zdrowie i warunki życia ludzi zamieszkujących w bezpośrednim sąsiedztwie – wskazuje Ministerstwo Zdrowia (MZ).
Jak już pisaliśmy, rzecznik praw obywatelskich (RPO) w swoim serwisie przekonuje, że „przemysłowe fermy zwierzęce” to istotny problem społeczny. Na jego wystąpienie w tej sprawie odpowiedziało m.in. Ministerstwo Klimatu i Środowiska – o czym pisaliśmy tutaj.
Nadzór nad fermami zwierzęcymi
Swoje stanowisko zajęło także - w piśmie z 14 maja - Ministerstwo Zdrowia. Na wstępie podkreśla ono, iż kontrola przestrzegania wymagań weterynaryjnych w gospodarstwach utrzymujących zwierzęta gospodarskie leży zasadniczo w gestii Inspekcji Weterynaryjnej, a więc wykracza poza kompetencje Głównego Inspektoratu Sanitarnego - jednostki podległej Ministerstwu Zdrowia - oraz organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Resort klimatu: pracujemy nad przepisami ws. uciążliwości zapachowych
Odnosząc się do kwestii podniesionej w wystąpieniu RPO ws. dotyczącej braku właściwego nadzoru nad budową i funkcjonowaniem ferm zwierzęcych, resort informuje, że w ramach sprawowania zapobiegawczego nadzoru sanitarnego (na etapie planowania i projektowania inwestycji z zakresu hodowli zwierząt) właściwy terytorialnie organ Państwowej Inspekcji Sanitarnej wypowiada się w kwestiach dotyczących:
- potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania planowanych przedsięwzięć na środowisko, a w przypadku stwierdzenia takiej potrzeby – co do zakresu raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko;
- ustalenia zakresu raportu dla planowanych przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko.
Indywidualny charakter spraw
Ministerstwo deklaruje przy tym, że organ szczebla powiatowego Państwowej Inspekcji Sanitarnej wydaje opinię o planowanym przedsięwzięciu przed wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (dotyczących np. ferm zwierzęcych).
„Każda sprawa na etapie planowania inwestycji ma charakter indywidualny, wobec czego właściwy terytorialnie państwowy powiatowy inspektor sanitarny każdorazowo dokonuje analizy ryzyka w kontekście wpływu planowanej fermy zwierząt na zdrowie i warunki życia ludzi zamieszkujących w bezpośrednim sąsiedztwie. Dlatego też w procedurze oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko organ Państwowej Inspekcji Sanitarnej jest wyłącznie organem opiniodawczym, zaś ostateczną decyzję o realizacji planowanego przedsięwzięcia podejmuje organ właściwy do wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, wskazany w art. 75 ust. 1 ww. Ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko” – wyjaśnia resort zdrowia.
Inspektorzy zostali przeszkoleni
Jak dodaje, w związku z realizacją ww. zadań w ramach procedury oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko przez terenowe jednostki Państwowej Inspekcji Sanitarnej, główny inspektor sanitarny przeprowadził w 2022 r. cykl szkoleń online dla pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznych na temat zagadnień związanych z klasyfikacją i charakterystyką ferm zwierzęcych, rodzajów czynników szkodliwych emitowanych przez fermy zwierzęce do środowiska oraz oceny narażenia populacji zamieszkałej w okolicy ferm na czynniki szkodliwe. W szkoleniach wzięło udział łącznie 5 770 pracowników sanepeidu.

RPO: mnogość organizacji odbierających zwierzęta budzi wątpliwości co do ich przygotowania
Kompetencje u ministra klimatu
„Odnosząc się natomiast do głównych postulatów podniesionych w wystąpieniu, uprzejmie wyjaśniam, iż wykraczają one poza kompetencje zarówno Ministerstwa Zdrowia, jak i jednostki podległej głównemu inspektorowi sanitarnemu. Natomiast w kwestii ewentualnego rozważenia nowelizacji przepisów określających zawartość substancji zapachowych w powietrzu i metod oceny zapachowej jakości powietrza czy określających limity (normy) dla bakterii alarmowych obecnych w powietrzu w sąsiedztwie ferm oraz obowiązku dokonywania oceny przepisów ochrony środowiska pod kątem skuteczności zwalczania szkodliwych działań inwestorów, w szczególności wysokości sankcji wykroczeniowych i administracyjnych, uprzejmie wyjaśniam, iż kwestie te pozostają w kompetencji ministra właściwego do spraw klimatu. Resort wiodący w zakresie ochrony środowiska jest właściwy do oceny powyższych zagadnień oraz jest odpowiedzialny za wskazanie warunków i obostrzeń co do sposobu prowadzenia produkcji ferm przemysłowych, gwarantujących ochronę przed potencjalnymi zagrożeniami związanymi z ww. hodowlą oraz problemami związanymi z uciążliwościami zapachowymi, które należałoby wskazać w tzw. decyzji środowiskowej” – precyzuje wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny, którego podpis znajduje się po pismem MZ.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś