Kierowca Władimirca uderzył w audi. Alkomat dużo wyjaśnił
Przed sądem stanie 37-latek, który kierując ciągnikiem rolniczym na "podwójnym gazie" doprowadził do kolizji z audi. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło na trasie Dereźnia - Wola Dereźniańska w powiecie biłgorajskim (woj. lubelskie).
Pijany traktorzysta staranował ogrodzenie i uszkodził samochód
3,8 promila alkoholu w organizmie miał 44-letni mieszkaniec powiatu staszowskiego (woj. świętokrzyskie), który wjechał ciągnikiem rolniczym w ogrodzenie posesji, a następnie uderzył w zaparkowany pojazd. O rajdzie nietrzeźwego traktorzysty w...
Jak wstępnie ustalili policjanci skierowani na miejsce, 37-letni kierowca traktora marki Władimiriec, jadąc w kierunku Woli Dereźniańskiej, skręcił w lewo, nie upewniając się co do możliwości bezpiecznego wykonania manewru.
W wyniku tego zderzył się z wyprzedzającym go audi, którym kierował 40-latek.
Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że traktorzysta był nietrzeźwy.
- Miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu, a ciągnik, którym kierował, nie posiadał aktualnych badań technicznych. Kierowca "osobówki" był trzeźwy. Na szczęście żaden z mężczyzn nie odniósł poważnych obrażeń. 37-latek stanie przed sądem - informuje mł. asp. Joanna Klimek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
