Jabłka mogą niebawem trafić do USA. Drób musi jeszcze poczekać
Polski drób -póki co - nie trafi do USA. Foto_Krzysztof Zacharuk
Jacek Bogucki, wiceminister rolnictwa po rozmowach z przedstawicielami władz amerykańskich w Waszyngtonie wyraził nadzieję, że wkrótce polskie jabłka będą mogły być eksportowane na rynek amerykański.
- Obecnie w Polsce przeprowadzane są badania przez amerykańskich inspektorów sanitarnych. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, eksport polskich jabłek do Stanów Zjednoczonych to sprawa miesięcy, a może nawet tygodni - powiedział polityk.
Takiej prezentacji polskiej żywności w USA jeszcze nie było
Blisko 40 polskich producentów żywności bierze udział w trzydniowych nowojorskich targach 2017 Summer Fancy Foods Show. Prezentacja krajowej żywności była przedmiotem spotkania w polskim konsulacie. Według uczestniczącego w rozmowach Jacka...
Podczas niespełna dwudniowej wizyty w amerykańskiej stolicy najważniejsze znaczenie miały rozmowy wiceministra w Biurze Przedstawiciela Handlowego Stanów Zjednoczonych (USTR) - niezależnej agencja rządu federalnego, która jest odpowiedzialna za kształtowanie polityki handlowej i jej realizację.
Agencja nabrała szczególnego znaczenia w obecnej administracji Białego Domu, ponieważ prezydent Donald Trump powierzył jej zadanie renegocjowania międzynarodowych porozumień handlowych.
Bogucki poinformował, że podczas spotkania z Sharon Bomer, dyrektor generalną ds. rolnictwa i polityki handlowej w USTR, poruszył także zagadnienie eksportu na rynek amerykański polskiego drobiu. Wiceszef resortu o wymianie handlowej w dziedzinie rolnictwa rozmawiał także z przedstawicielami amerykańskiego ministerstwa handlu.
- Rozmawialiśmy także o trudnych problemach, o problemach wzajemności - powiedział. Przyznał, że jednym z nich były różnice stanowisk pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a państwami UE, jeśli chodzi o żywność genetycznie zmodyfikowaną.
Żywność jest bezpieczna. Zmiany w inspekcjach są niepotrzebne
Krajowy Zjazd Lekarzy Weterynarii zaapelował do ministra rolnictwa o odstąpienie od konsolidacji inspekcji nadzorujących żywność. Jeśli jednak doszłoby do reformy, to nowa instytucja powinna podlegać premierowi, zostać spionizowana oraz wzmocniona...
- Tłumaczyłem, że wysokie standardy w Europie są wynikiem wysokich oczekiwań konsumentów. Przecież to konsumenci w Europie domagają się żywności niezmodyfikowanej genetycznie - ujawnił wiceminister.
Restrykcyjne przepisy UE w dziedzinie takiej żywności od lat są powodem ostrych sporów z amerykańskimi eksporterami, którzy powszechnie stosują np. genetycznie zmodyfikowaną soję w paszach eksportowanych także do Polski.
Polska zamierza 1 stycznia 2019 roku wprowadzić zakaz stosowania, wytwarzania oraz wprowadzania do obrotu pasz genetycznie zmodyfikowanych co zdaniem ekspertów odbije się na cenach mięsa i drobiu.
W ubiegłym roku eksport produktów rolno-spożywczych do USA przekroczył wartość 400 mln dolarów, a w pierwszych miesiącach br. sprzedaż wzrosła o kilkadziesiąt procent w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Polska jest trzecim największym eksporterem wieprzowiny na rynek amerykańskich.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
