Żywność wolna od GMO. Znakowanie ma wielu zwolenników, podpisy zebrane
42 620 konsumentów sygnowało petycję wspierającą prawo do wyboru w sklepie żywności wolnej od GMO. Foto_twitter ISO
W Sejmie trwa procedowanie ustawy o oznakowaniu produktów wytworzonych bez wykorzystania organizmów genetycznie zmodyfikowanych jako wolnych od tych organizmów. Podpisy z poparciem dla niej przekazano premierowi.
Petycję wspierającą prawo do wyboru w sklepie żywności wolnej od GMO sygnowało łącznie 42 620 polskich konsumentów. Chcą, aby takie produkty były wyraźnie oznaczone.
Rząd jest za znakowaniem produktów wytworzonych bez GMO
Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o oznakowaniu produktów wytworzonych bez wykorzystania organizmów genetycznie zmodyfikowanych - jako wolnych od tych organizmów. Projekt reguluje zasady znakowania żywności i pasz...
Pismo jest związane z prowadzoną od 2008 roku kampanią obywatelską "Wolne od GMO? Chcę wiedzieć!", prowadzoną przez Instytut Spraw Obywatelskich (ISO).
Jej finałem ma być uchwalenie przez parlament wspomnianej ustawy o znakowaniu wyrobów bez GMO. Działania zostały zostało poparte badaniami społecznymi pt. "Polacy o GMO", zrealizowanymi na zlecenie ISO przez pracownię Millward Brown.
Okazało się, że 73,1 proc. Polaków domagało się znakowania żywności "wolnej od GMO". A wśród rodziców dzieci poniżej 2 lat takiego chciało tego aż 9 na 10 osób.
- Konsumenci chcą wiedzieć, w jaki sposób i z jakich składników powstała żywność, którą codziennie kupują. W sytuacji szybkiego rozprzestrzeniania się upraw GMO na świecie i coraz powszechniejszego stosowania GMO w żywieniu zwierząt oraz branży spożywczej, informacja o wyeliminowaniu z procesu produkcji składników genetycznie zmodyfikowanych jest dla nich ważna ze względów zdrowotnych i/lub światopoglądowych - podkreśla Rafał Górski, prezes Instytutu Spraw Obywatelskich.
"Bez GMO" tylko na opakowaniu. IJHAR-S sprawdza produkty
Używanie określenia "bez GMO" staje się coraz popularniejsze na produktach żywnościowych. Problem w tym, że nie zawsze taka deklaracja jest później potwierdzona w dokumentach. A to już jest karane. Inspekcja Jakości Handlowej...
Jak zaznacza, zebrane i przekazane ostatnio szefowi rządu podpisy, są wyrazem poparcia dla procedowanego w Sejmie projektu ustawy.
- Spodziewamy się sprzeciwu ze strony części biznesu spożywczo-rolniczego przeciwnego znakowaniu. Jednak konsumenci mają pełne prawo do informacji o żywności - wskazuje Górski.
Dorota Metera, ekspert Instytutu Spraw Obywatelskich, zauważa z kolei, że żywność wyprodukowana bez GMO jest znakowana w Austrii od 20 lat, w Niemczech od 10, a we Francji od 7.
- U nas nie. U nas od 11 lat trwa obywatelska kampania, jest wreszcie projekt ustawy, ale nie wiadomo ile jeszcze to wszystko potrwa - narzeka.
Rządowy projekt ustawy o znakowaniu żywności wolnej od GMO wpłynął do Sejmu 21 lutego. 6 marca został skierowany do pierwszego czytania w komisji rolnictwa i rozwoju wsi.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
