Roztrzaskany samochód z karmą wołową. 27-latek zasnął za kierownicą?
Bardzo groźnie wyglądające zdarzenie drogowe z udziałem samochodu półciężarowego z karmą wołową miało miejsce na Lubelszczyźnie. Policja apeluje o ostrożność na drogach.

Ciężarówka zablokowała drogę. Na jezdnię wypadły skrzynie z kurczętami
Służby ratunkowe zostały w czwartek (26 czerwca) skierowane do miejscowości Borowina Sitaniecka (pow. zamojski, woj. lubelskie). Na drodze krajowej nr 17 ok. godz. 5.30 kierujący półciężarówką stracił panowanie nad tym pojazdem, zjechał na pobocze i doprowadził do przewrócenia się pojazdu.
Samochód w wyniku tego został zdemolowany. Wypadł z niego przewożony ładunek w postaci karmy wołowej (kiełbas) dla zwierząt.
Jak ustalili wysłani na miejsce funkcjonariusze z „drogówki” Komendy Miejskiej Policji w Zamościu, autem kierował 27-latek z woj. łódzkiego. Jechał sam i był trzeźwy. Co istotne, nie odniósł poważniejszych obrażeń.
„Przyczyną zdarzenia było prawdopodobnie zaśnięcie 27-latka za kierownicą” – przekazuje na swoim facebookowym profilu zamojska KMP, dodając apel do kierowców o ostrożność na drodze.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl