NIK nie ma wątpliwości: Polska bezbronna wobec gatunków inwazyjnych

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
15-05-2025,12:00 Aktualizacja: 15-05-2025,12:24
A A A

Najwyższa Izba Kontroli (NIK) jednoznacznie negatywnie oceniła działania administracji publicznej w zakresie rozpoznania i zwalczania inwazyjnych gatunków obcych roślin i zwierząt (IGO).

NIK podkreśliła, że inwazyjne gatunki obce stanowią poważne zagrożenie dla środowiska przyrodniczego. Na przykład Międzyrządowa Platforma ds. Różnorodności Biologicznej i Funkcjonowania Ekosystemów ostrzegała w opublikowanym we wrześniu 2023 r. raporcie, że inwazyjne gatunki obce (IGO) stanowią globalne zagrożenie dla różnorodności biologicznej. W 60 proc. odnotowanych przypadków były one główną przyczyną globalnego wymierania roślin i zwierząt, a w 16 proc. - jedyną przyczyną.

inwazyjne gatunki obce, ekosystemy, gady, ryby, rośliny

Rośliny i zwierzęta na polskiej liście inwazyjnych gatunków obcych

Żółw ostrogrzbiety, bóbr kanadyjski, jeleń sika czy rdestowiec japoński - m.in. takie gatunki znajdą się na polskiej liście inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie. W wykazie tym będzie 19 gatunków roślin i...

Wczesne wykrywanie jest kluczowe

„Autorzy raportu podkreślają, że wczesne wykrywanie i szybkie reagowanie na pojawienie się IGO w środowisku skutecznie spowalnia tempo rozprzestrzeniania się takich gatunków. Niestety, raport odnotowuje również niewystarczające wysiłki na rzecz zapobiegania ich rozprzestrzenianiu się” – zwróciła uwagę NIK.

Izba zaznaczyła, że Ustawa o gatunkach obcych, która weszła w życie 18 grudnia 2021 r., miała za zadanie dostosować krajowy system zwalczania gatunków inwazyjnych do wymogów rozporządzenia nr 1143/2014 Parlamentu Europejskiego. Zaproponowane rozwiązania miały przyczynić się do eliminacji lub zminimalizowania negatywnego wpływu gatunków obcych na rodzimą przyrodę, usługi ekosystemowe, gospodarkę oraz ludzkie zdrowie.

Zagrożenie dla Polski i całej UE

„Generalny dyrektor ochrony środowiska, zgodnie z przepisami ustawy o gatunkach obcych, opracował plan działań dotyczący priorytetowych dróg przenoszenia IGO stwarzających zagrożenie dla UE lub Polski. W dokumencie zidentyfikowano 36 dróg niezamierzonego wprowadzania lub rozprzestrzeniania się gatunków inwazyjnych. Spośród tych dróg, za priorytetowe uznano te, którymi przedostaje się lub może się przedostawać największa liczba inwazyjnych gatunków obcych stanowiących największe zagrożenie i dla których znane są skuteczne sposoby zarządzania. Tymi drogami były: rozprzestrzenianie się gatunków roślin ozdobnych z niekomercyjnych upraw ogrodniczych, ucieczka gatunków zwierząt domowych, gatunków akwarystycznych i terrarystycznych” – stwierdzili kontrolerzy w swoim raporcie.

nik, kontrola, opłata cukrowa, opłata od alkoholu

NIK jasno o opłatach cukrowej i od alkoholu: wpływy wydane niezgodnie z przeznaczeniem

Działania organów państwa w zakresie dysponowania środkami z opłaty cukrowej i opłaty od napojów alkoholowych nie były realizowane rzetelnie i prawidłowo – przekazała Najwyższa Izba Kontroli (NIK). „Wpływy...

Bez kompleksowego programu

Jak w nim podkreślono, w związku z określeniem priorytetowych dróg przenoszenia gatunków inwazyjnych, stwarzających zagrożenie dla Unii lub Polski, określono również zadania do wykonania wraz ze wskazaniem podmiotów odpowiedzialnych za ich realizację.

„Ponadto dla każdego ze wskazanych do wykonania zadań określono wskaźniki ich realizacji. Jednak nie określono ich wartości docelowej, co uniemożliwia ocenę osiągnięcia celów strategicznych i celu nadrzędnego planu działań” – wskazała NIK.

I dodała, że w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska do końca 2020 r. nie wdrożono kompleksowego programu zwalczania IGO, pomimo że programy takie zostały opracowane dla łącznie 15 gatunków, a obowiązek taki wynikał z Programu ochrony i zrównoważonego użytkowania różnorodności biologicznej (wraz z planem działań na lata 2015–2020).

Gniny nie radzą sobie z tematem

Jeśli chodzi o działalność gmin w tym zakresie, większość z tych skontrolowanych - według Izby - nie zdefiniowała prawidłowo zadań związanych ze zwalczaniem gatunków inwazyjnych w gminnych programach ochrony środowiska.

piorin, nik, obrót materiałem siewnym, nadzór

Nadzór nad obrotem materiałem siewnym jest wystarczający? Znamy odpowiedź NIK

Czy nadzór Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN) nad produkcją i obrotem materiałem siewnym był prawidłowy i rzetelny? Sprawdziła to Najwyższa Izba Kontroli (NIK). Kontrolą objęto działania...

„Pięć gmin nie uchwaliło takiego programu, w trzech dokumenty te nie obowiązywały w całym okresie objętym kontrolą. Z kolei w sześciu z dwunastu urzędów, w których obowiązywały takie programy, nie uwzględniono w nich zadań związanych z problematyką rozpoznania i zwalczania IGO, mimo że na obszarze każdej z tych gmin takie gatunki występowały. W ocenie NIK, sporządzenie i uchwalenie planów ochrony środowiska jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania systemu zarządzania środowiskiem, gdyż ustalenia w nich zawarte spajają wszystkie działania i dokumenty dotyczące ochrony środowiska na szczeblu gminy. Ponadto 10 z 17 skontrolowanych urzędów nie współpracowało z innymi organami i instytucjami przy przeciwdziałaniu rozprzestrzeniania się IGO” – przekazano w raporcie.

NIK wystosowała swoje wnioski

W ocenie jego autorów, wyniki kontroli wskazują na potrzebę zwiększenia skuteczności działań dotyczących rozpoznania i zwalczania inwazyjnych gatunków obcych. W związku z tym, NIK wystosowała wnioski o wprowadzenie zmian w Ustawie o gatunkach obcych.

Ponadto Izba wskazała ministrowi klimatu i środowiska potrzebę rozważenia możliwości dofinansowania ze środków publicznych realizacji zadań własnych gmin związanych z rozpoznaniem i zwalczaniem IGO. Wnioski zostały również przekazane do generalnego dyrektora ochrony środowiska i regionalnych dyrekcji ochrony środowiska.

Cały raport NIK znajduje się tutaj.

Poleć
Udostępnij