Kończy się czas na siew międzyplonów ścierniskowych

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: dr inż. Arkadiusz Artyszak | artyszak@agropolska.pl
12-08-2016,8:05 Aktualizacja: 16-08-2016,11:10
A A A

20 sierpnia mija termin wysiania międzyplonów (poplonów) ścierniskowych, które mogą być zaliczone do wypełnienia obowiązku zazielenienia jako obszary proekologiczne (tzw. EFA). Problem polega jednak na tym, że w wielu gospodarstwach ze względu na pogodę nie skończono jeszcze żniw.

Wszystko przez deszczową pogodę, która nie pozwoliła pracować bez przeszkód kombajnom. Najlepsza sytuacja panuje na południowym wschodzie, gdzie dopiero ostatnio popadało, a wcześniej była nawet susza. Słoneczna i upalna pogoda sprzyjała jednak żniwom.

Myślę, że bieżący rok powinien dać do myślenia wielu rolników co do możliwości wykorzystania międzyplonów ścierniskowych do zazielenia. Na przeszkodzie stoi pogoda. Warto pamiętać, że w zeszłym roku były też kłopoty, tylko dokładnie z zupełnie innego powodu. Susza nie pozwalała bowiem na uprawę ścierniska.

poplon ścierniskowy, mieszanka, międzyplon ścierniskowy

Masz kłopot z zazielenieniem? Wysiej międzyplon ścierniskowy

Gospodarstwa mające ponad 15 ha gruntów ornych mają obowiązek przeznaczyć 5 proc. z nich na obszary proekologiczne (EFA). Wielu rolników nie może go wypełnić bez uprawy międzyplonów ścierniskowych, nazywanych w przeszłości...

Taka sytuacja miała miejsce w Sahryniu na Zamojszczyźnie, gdy pod doświadczenie z mieszankami uprawianymi w międzyplonie ścierniskowymi rzepaczysko mogliśmy uprawiać dopiero pod dwóch tygodniach od zbioru rzepaku, gdy przyszedł jakikolwiek deszcz. Po siewie mieszanek wykonanych pod koniec lipca znowu nie padało, bo w sierpniu 2015 roku spadło tam zaledwie 3 mm deszczu, co skutecznie utrudniało wzrost roślin.

Siew w wysuszoną jak pieprz rolę też nie miał większego sensu. Jednak wielu rolników tak robiło, aby nie mieć później kłopotów z ARiMR z rozliczeniem zazielenienia.

W takiej sytuacji należałoby się zastanowić nad wprowadzeniem w przyszłym roku do zmianowania roślin bobowatych grubonasiennych (strączkowych), takich jak łubiny, grochy czy soja. Współczynnik ważenia, który służy do przeliczania faktycznej powierzchni uprawy na obszar proekologiczny wynosi 0,7. Oznacza to, że 1 ha takich upraw daje 0,7 ha obszaru proekologicznego (EFA). Poza wypełnieniem obowiązku zazielenienia uprawa bobowatych grubonasiennych powoduje znaczne podniesienie wartości stanowiska pod rośliny następcze.

Poleć
Udostępnij
9. Europejski Kongres Menadżerów Agrobiznesu