Polski drób może trafić na kolejny rynek
Kuwejt zniósł od 30 marca zakazu importu drobiu z Polski. Foto_Krzysztof Zacharuk
Władze Kuwejtu podjęły decyzję o zniesieniu od 30 marca zakazu importu drobiu z Polski, wprowadzonego w związku z wystąpieniem w naszym kraju grypy ptaków - poinformowało ministerstwo rolnictwa, powołując się Ambasadę RP w Kuwejcie.
W związku z tym przestał obowiązywać, trwający od 26 stycznia 2020 r., zakaz wwozu do Kuwejtu mięsa drobiowego pochodzącego od wszystkich gatunków drobiu oraz produktów pochodnych, w tym jaj/produktów jajecznych (świeżych, chłodzonych, mrożonych, przetworzonych termicznie) - wyjaśnił resort.
Wylęgarnie drobiu na skraju upadku
Średnie i mniejsze zakłady wylęgu drobiu w Polsce tracą płynność finansową. Wiele z nich stoi na skraju bankructwa - alarmuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Drobiarze ostrzegają, że bez pomocy publicznej baza wylęgowa w naszym kraju...
Jednak - jak zaznaczyło ministerstwo - przy certyfikacji produktów eksportowanych z Polski do Kuwejtu należy pamiętać, że niektóre obszary administracyjne w Polsce nadal objęte są restrykcjami w związku z ostatnimi ogniskami grypy ptaków HPAI (obszar zapowietrzony i zagrożony). Takie restrykcje wynikają z unijnych przepisów - dodano.
Ostatnie ognisko ptasiej grypy w naszym kraju wykryto pod koniec marca w miejscowości Muszkowo, w gminie Krzeszyce, w powiecie sulęcińskim w Lubuskiem. Znajdowało się w nim ok. 29 tys. indyków rzeźnych.
Ptasia grypa w Polsce wystąpiła pod koniec grudnia 2019 r. Dotychczas wykryto 35 ogniska tej choroby, z czego 32 w tym roku. Obecność wirusa stwierdzono w połowie województw w kraju.
Jest to choroba wirusowa groźna przede wszystkim dla ptaków - zarówno dzikich, wolnożyjących, jak i dla drobiu hodowanego przez ludzi. Obecny podtyp wirusa H5N8, który wywołuje chorobę w polskich hodowlach, nie jest groźny dla ludzi.
-
Książki warte polecenia: Sygnały brojlerów |Sygnały kur nieśnych
