Wywróciła się ciężarówka z drobiem. Kierowca zakleszczony w kabinie
W podlubelskiej Elizówce wywrócił się zestaw ciężarowy przewożący żywy drób. Strażacy uwalniali zakleszczonego w kabinie pojazdu kierowcę. Trafił on na szpitala.
Do tego groźnie wyglądającego wypadku doszło rankiem w poniedziałek (7 lipca) na węźle Lublin-Rudnik drogi ekspresowej S-12.

Ciągnik wpadł do rzeki. Ciało 46-latka znaleziono następnego dnia
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący ciągnikiem siodłowym marki Renault (z naczepą – red.) przewożącym żywy drób na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, doprowadzając do jego przewrócenia - relacjonuje nadkom. Anna Kamola z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Jak dodaje, kierowca został zakleszczony w pojeździe. Konieczna była pomoc strażaków, by wydobyć go z ciężarówki.
- Kierujący pojazdem 39-latek został przetransportowany do szpitala z obrażeniami ciała - przekazuje nadkom. Kamola.
W następstwie tego zdarzenia zablokowany został wjazd na drogę ekspresową S-12 od strony Lubartowa w kierunku Chełma. Organizacją ruchu zajęła się „drogówka”.
- Ustalamy przyczyny i okoliczności tego wypadku - zapewnia przedstawicielka lubelskiej KWP.
Policjanci nie podali póki co, jakie były straty w przewożonym ciężarówką drobiu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl