Tragedia na polu. Rolnik śmiertelnie porażony prądem
Pracujący na polu na ciągniku rolniczym z opryskiwaczem mężczyzna stracił życie w wyniku porażenia prądem. Do tragedii doszło w obrębie wsi Rębielcz (pow. gdański, woj. pomorskie).
"Podczas prac polowych opryskiwacz zahaczył o słup, który złamał się, a linie spadły na maszynę" - podali "na gorąco" druhowie z jednostki OSP w Sobowidzu.
Prąd zbija rolników. KRUS apeluje o ostrożność
W ciągu ostatnich 3 lat 34 osoby zostały porażone prądem podczas pracy w gospodarstwie rolnym, w tym 14 ze skutkiem śmiertelnym. KRUS podkreśla że tragedii można było uniknąć. Z danych Kasy wynika, że przyczyną 7 wypadków...
Więcej szczegółów przekazuje na łamach "Dziennika Bałtyckiego" mł. bryg. Wojciech Wanat, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Pruszczu Gdańskim.
- Rolnik podczas jazdy traktorem strącił słup energetyczny. Postanowił sprawdzić, co się stało. Nieszczęśliwie nadepnął na kable, do tego było wilgotno. Niestety, skończyło się to zgonem na miejscu - powiedział.
Dokładne okoliczności wypadku, w którym życie stracił 64-letni mężczyzna, będą wyjaśniane przez policjantów.
Na miejscu tragedii oprócz strażaków z wymienionych jednostek pracowało pogotowie energetyczne. Przybyła też załoga ratowników medycznych.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
