Mięso z Niemiec jechało do odbiorcy w Polsce. Inspektorzy mieli spore zastrzeżenia
Nawet 10 tysięcy złotych może wynieść kara dla przewoźnika odpowiedzialnego za pojazd ciężarowy, w którym niestarannie umocowane palety z mięsem przesunęły się podczas hamowania i za bardzo dociążyły pojedynczą oś napędową.
Na drodze ekspresowej S5 - na wschodniej obwodnicy Poznania (woj. wielkopolskie) - 28 kwietnia inspektorzy transportu drogowego z Gniezna zatrzymali do kontroli ciężarówkę, którą wykonywano przewóz drogowy mięsa mielonego w kartonach na trasie z Niemiec do Ostródy. Stwierdzili oni przesunięcie się ładunku.
„Ładunek nie był wystarczająco zabezpieczony, gdyż w czasie przejazdu i gwałtownego hamowania przesunął się do przodu, dociążając tym samym pojedynczą oś napędową. Jej nacisk wyniósł 13,5 t, zatem przekroczony został o całe 2 t. Przewoźnika czeka postępowanie administracyjne zagrożone karą 10 000 zł łącznie” – podaje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Poznaniu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
