Sporysz na kłosach żyta

Poleć

Udostępnij

Autor tekstu: Piotr Gromadzki | redakcja@agropolska.pl

28-07-2017,6:00 Aktualizacja: 28-07-2017,6:24

A A A

W tym roku na skraju nielicznych pól w powiecie monieckim można zaobserwować występowanie sporyszu.

Sporysz pojawia się na kłosach w postaci charakterystycznych, dobrze widocznych ciemnych rożków o długości kilku centymetrów. Jest to forma przetrwalnikowa buławinki czerwonej (grzyb z rodziny Clavicipitaceae). Grzyb ten atakuje rośliny z rodziny wiechlinowatych, w tym również i zboża podstawowe.

Czy rolników czeka pogodowa powtórka z ubiegłego roku?

W zeszłym roku pogoda w żniwa dla rolników z prawie całego kraju była bardzo niekorzystna. Deszcze padały praktycznie dzień w dzień, czasami z jednodniową przerwą. Czy w tym roku będzie podobnie? Żniwa przedłużały się i w praktyce były...

czytaj więcej

Grzyb ten jest bardzo toksyczny, ponieważ w swoim składzie zawiera wiele alkaloidów (substancji toksycznych), z czego w największej ilości ergometrynę oraz ergotaminę.

O sile toksyczności tego grzyba świadczy ilość, jaka może być dopuszczona w ziarnie. Według norm maksymalne zanieczyszczenie ziarniaków sporyszem nie powinno przekraczać 0,05 proc.

Ziarno zanieczyszczone sporyszem powinno być oczyszczone, tak aby usunąć te zarażone, lub też nawet zutylizowane w przypadku bardzo dużej ilości porażonych ziarniaków.

Sporysz powinno się usuwać już na polu, kiedy zauważymy porażone kłosy, tak aby uniknąć zatruć.

Sporyszowi zapobiegać można poprzez wysiewanie kwalifikowanego materiału siewnego wolnego od sklerocjów sprawcy choroby, staranne przyorywanie resztek pożniwnych oraz prawidłowe zmianowanie.