Komisarz wylicza. Dopłaty dla polskich gospodarstw powyżej średniej UE

Poleć

Udostępnij

Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl

04-10-2022,12:10 Aktualizacja: 04-10-2022,12:13

A A A

Janusz Wojciechowski poruszył ponownie tematy dopłat i rosnących kosztów produkcji. Foto_Twitter/@jwojc

Około 270 euro na hektar miałyby sięgać dopłaty bezpośrednie dla przytłaczającej większości polskich gospodarstw - wyliczył Janusz Wojciechowski, unijny komisarz do spraw rolnictwa.

Temat nadchodzącego wsparcia dla rolników szef unijnego rolnictwa poruszył w swoich mediach społecznościowych.

Dopłaty dla rolników zżera je inflacja. LIR ma propozycje

Dopłaty rolnicze miały być w założeniu wyrównaniem dochodów rolników, a stają się coraz mniej znaczącą częścią budżetów gospodarstw. Trzeba je urealnić - przekonuje Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej. Rolniczy samorząd...

czytaj więcej

"Według moich wyliczeń, średnia dopłata bezpośrednia w gospodarstwach 1-50 ha (97 proc. wszystkich gospodarstw w Polsce) wyniesie około 270 euro/ha (1,3 tys. zł), czyli o co najmniej 10 euro powyżej średniej w UE-27. A kto mocniej wejdzie w dobrostan i węglowe, otrzyma znacznie więcej" - napisał polityk na Twitterze.

Odpowiedział też na uwagi internauty, że "w ostatnich latach mamy festiwal obietnic i decyzji na papierze, które tworzą równoległą rzeczywistość" i prośbę o "potwierdzenie wypłat w trybie dokonanym".

"W trybie dokonanym potwierdzenie nastąpi w 2028 roku, bo to są wydatki planowane na lata 2023-2027. Proszę się przypomnieć za 6 lat. A dziś mogę jedynie zapewnić, że to są kwoty pewne, na tyle na ile pewna jest rzeczywistość, w której żyjemy" - wskazał Janusz Wojciechowski.

Wcześniej zwrócił też uwagę na najnowsze dane Eurostatu w kwestii rosnących kosztów produkcji rolniczej i cen płodów rolnych.

"W 12 krajach UE koszty produkcji rolniczej wzrosły o ponad 40 proc., równocześnie w 5 krajach UE ceny produktów rolniczych wzrosły o ponad 40 proc. Polska w obu tych grupach, na 7. miejscu pod względem wzrostu kosztów produkcji i na 5. miejscu pod względem wzrostu cen produktów rolnych" - zaznaczył unijny komisarz.