Przy odśnieżaniu powiało grozą. Traktorzysta zerwał linię energetyczną
Kierowca ciągnika rolniczego, który odśnieżał drogę, uderzył maszyną w słup energetyczny i zerwał linię. Pomogli mu strażacy, a później... on musiał im pomóc.
Tragedia była o krok. Zerwana linia pod napięciem spadła na kombajn
Podczas kopania buraków na polu operator kombajnu uderzył w słup energetyczny, a zerwane kable spadły na maszynę. Kierowca może mówić o dużym szczęściu, bo zagrożenie porażeniem prądem było duże. Do zdarzenia doszło w miejscowości...
Do zdarzenia doszło w miejscowości Ziołków (pow. łęczyński, woj. lubelskie). "W czasie odśnieżania drogi, traktorzysta osunął się ze zbocza, uszkadzając słup energetyczny. Linie energetyczne zostały zerwane, a słup zawisł nad maszyną" - relacjonują na swoim facebookowym profilu strażacy z OSP w Spiczynie.
Na szczęście mężczyźnie nic się nie stało. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu pogotowia energetycznego. Po odłączeniu przez elektryków zasilania, operator maszyny mógł bezpiecznie wyjechać na drogę.
W akcji wzięły udział dwa zastępy z OSP Spiczyn, zastęp z Komendy Powiatowej PSP w Łęcznej oraz pogotowie energetyczne i policjanci.
"Po zakończeniu działań rolę trochę się odwróciły. Jeden z naszych wozów ugrzązł w śniegu i miał problemy z wyjechaniem pod górę. Tym razem nie obyło się bez pomocy ciągnika, a ten był już na miejscu" - napisali spiczyńscy druhowie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
