Paliwo na celowniku złodziei. Białorusin kradł z gospodarstw
37-letni obywatel Białorusi usłyszał 10 zarzutów i został tymczasowo aresztowany. Foto_KMP Biała Podlaska
Tymczasowy areszt zastosował sąd wobec 37-letniego obywatela Białorusi podejrzanego o szereg kradzieży w gospodarstwach. Jego celem był gromadzony w nich olej napędowy.
Mężczyzna został zatrzymany w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie) po tym, jak dyżurny miejscowej komendy policji został powiadomiony o włamaniu do garażu w miejscowości Komarno. Łupem sprawcy padło około 300 litrów oleju napędowego.
Ciągnik za 180 tysięcy odzyskany. A inny poszukiwany
Dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież ciągnika rolniczego zatrzymali golubsko-dobrzyńscy policjanci. Odnaleźli także ów traktor i przekazali właścicielowi. Skradzionej maszyny poszukuje natomiast Spółdzielnia Kółek...
"Po informacji o zdarzeniu mundurowi podjęli natychmiast działania. Kontrolowane były m.in. drogi, gdzie mógł poruszać się sprawca. Na ul. Janowskiej funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali osobowego opla, którego kierowca mógł mieć związek ze zdarzeniem" - opisuje bialska KMP.
37-letni obywatel Białorusi kierował pojazdem, znajdując się pod wpływem alkoholu. Urządzenie wykazało niemal 0,4 promila w organizmie.
W samochodzie zaś przewoził kanistry z olejem napędowym. Funkcjonariusze słusznie podejrzewali, że paliwo pochodzi z przestępstwa.
Jak udało się śledczym ustalić, Białorusin miał związek z serią włamań, do których doszło na terenie powiatu bialskiego w 2019 roku.
Działał również na terenie powiatu łosickiego. We wszystkich przypadkach sposób postępowania był niemal taki sam, o czym świadczył również zabezpieczony materiał dowodowy.
Złodziej "uprawiał" asfalt. Po śladach do kultywatora
Złodziej, który ukradł kultywator z gospodarstwa rolnego bardzo ułatwił policjantom śledztwo. Zostawił bowiem na kilku kilometrach ślady prowadzące wprost na jego posesję. Sprzęt wrócił do właściciela. O kradzieży kultywatora ze...
Za każdym razem łupem w okradanych gospodarstwach padał olej napędowy. Dodatkowo ginęły wartościowe przedmioty znajdujące się w garażach i innych pomieszczeniach gospodarczych, m.in. piły spalinowe i opony.
"Mężczyzna usłyszał 10 zarzutów zarówno usiłowania, jak też dokonania kradzieży z włamaniem oraz kradzieży i przyznał się do winy. Sprawa ma charakter rozwojowy" - wskazała bialska komenda.
Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek policjantów i prokuratury zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.
Za wymienione występki grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
