Konopie zamiast pomidorów. Policja wchodzi na posesje
Podejrzanego o uprawę konopi w gospodarstwie mężczyznę zatrzymali funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie przy współpracy z kryminalnymi z VIII Komisariatu Policji.
Na trop uprawy u 35-latka stróże prawa zajmujący się na co dzień zwalczaniem przestępczości narkotykowej wpadli "w wyniku czynności operacyjnych".
Uprawa konopi medycznych budzi kontrowersje. Kto ma się tym zająć?
Czy konopie medyczne powinien móc uprawiać każdy? Czy jednak tylko mający wiedzę agrarną rolnicy? A może taką uprawę należy powierzyć wyłącznie państwu przez podległe mu instytuty badawczo-naukowe... O dobrodziejstwie konopi medycznych i...
Kilka dni temu przeszukali m.in. budynek jednorodzinny położony na obrzeżach Nowej Huty. Trop okazał się słuszny. Najpierw w mieszkaniu znaleźli wiaderko, w którym znajdowało się 150 g suszu marihuany.
"Natomiast w użytkowanym przez 35-latka domu zabezpieczyli 149 g konopi indyjskich oraz sprzęt i aparaturę, służące do hodowli tych roślin. Jak się okazało, była to tylko część narkotyków. Pozostałe policjanci znaleźli w tunelu brezentowym. Tam, zamiast pomidorów, mężczyzna uprawiał właśnie konopie indyjskie. Łącznie kryminalni zabezpieczyli 54 krzewy oraz niemal 210 g suszu marihuany, który był rozsypany na stole" - podaje krakowska KWP.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu, gdzie usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz uprawy konopi indyjskich. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu opuszczania kraju.
Nawet do 3 lat pozbawienia wolności grozi też 39-latkowi zatrzymanemu przez kryminalnych z komendy w Kwidzynie (woj. pomorskie). Gdy weszli na teren gospodarstwa w Prabutach, w przydomowej szklarni, między sadzonkami pomidorów, znaleźli 18 krzewów konopi indyjskich. Nielegalna uprawa została zlikwidowana, a rośliny zabrane do badań.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
