Rzepak i zboża tanieją na giełdach
Rzepak na giełdzie jest coraz tańszy. Fot. Tytus Żmijewski
Na giełdzie Euronext w Paryżu rzepak w kontrakcie listopadowym przez tydzień stracił na wartości 1,5 proc. i tona surowca kosztowała 358,8 euro. Taniały również zboża.
Rzepak stracił na wartości podążając za wirtualną podażą tegorocznych zbiorów oraz na fali spadku cen surowców rolnych (soi i zbóż) na rynkach światowych wywołanych niepewną sytuacją gospodarczą w Chinach - informuje FAMMU/FAPA.
Elewarr skupił już z nowych zbiorów ponad 190 tys. ton zbóż i rzepaku
Ponad 190 tys. ton zbóż i rzepaku z nowych zbiorów jest już w magazynach Elewarru. To więcej niż w ub. roku - poinformował Marek Kluczyński, prezes firmy. Tegoroczny plan zakupów (do grudnia 2015 r.) - to 197,5...
Dodatkowo najtańsza od 6 lat ropa "dusi" ceny olejów roślinnych, a w rezultacie surowców z których są tłoczone. W miniony poniedziałek 1000 kilogramów rzepaku kosztowało tylko 348,8 euro - to najmniej od końca stycznia.
Według najnowszych danych Komisji Europejskiej prognozy średnich plonów surowca nie pogorszyły, zatem zbiory w bieżącym roku mogą wynieść 21-21,3 mln ton. Na rynku rzeczywistym staniały prawie wszystkie surowce oleiste oraz oleje.
Na giełdzie w Winnipeg w Kanadzie Canola w kontrakcie na listopad przez tydzień straciła na wartości 1,1 proc. i za tonę płacono 472,8 dolarów kanadyjskich. Z kolei notowania soi na CBoT w Chicago poleciały w dół o 3,8 proc. do 325,6 dolarów amerykańskich za 1000 kilogramów.
W obu przypadkach to efekt złych nastrojów na rynkach surowców rolnych wynikających z niepewnej sytuacji gospodarczej w Chinach oraz perspektywy obfitych zbiorów.
Tona pszenicy (kontrakt na wrzesień 2015) na Euronext warta była 163 euro, czyli o 3,6 proc. mniej niż tydzień wcześniej. Rynek tego zboża również był pod wpływem obaw o stan chińskiej gospodarki, a ponadto pod presją podaży o kilka procent mniejszych niż przed rokiem zbiorów.
Z kolei kukurydza na paryskiej giełdzie przez tydzień potaniała o 3,8 proc. i tona warta była 181,3 euro. I w tym przypadku na stawki spory wpływ miała sytuacja w Chinach.
